Data: 2003-12-08 14:48:22
Temat: Re: PLĄK re: :)
Od: "Przemysław Dębski" <k...@a...com.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "darek miauu" <t...@g...pl> napisał w
wiadomości news:br21ht$7a8$1@inews.gazeta.pl...
> Może dlatego, że to bardzo "wstydliwe" i najbardziej "prywatne" czynności,
> wywołujące emocje różnego typu już na samą myśl o nich...
> Przecież, jeśli planujesz wywołać jakąkolwiek reakcję, nie zastosujesz
> porównań z rzeczami, które żadnych skojarzeń nie wywołują..
> Jeśli napisałbym do Ciebie "jem Cię", to długo myślałbyś jak to
> zinterpretować.
Też nie :-) (przynajmniej w moim odczuciu)
Zobacz. Równie dobrze, zamiast "pierdol się", można powiedzieć "zobacz czy
kolarze nie jadą" - efekt ten sam.
Po co to wszystko mówimy. Ano po to jedynie, by u "przeciwnika" wywołać
nieprzyjemny, źle kojarzący się emocjonalnie stan. "Przeciwnik" ma się czuć
nieprzyjemnie. Samo słowo takiego efektu nie zapewni (chodzi o znaczenie
użytego słowa). Natomiast : "pierdol sie", "spadaj", "idź poszukac kolarzy"
itd... mają jedną wspólną cechę. Są rozkazem. Rozkaz budzi wewnętrzny
sprzeciw, tym bardziej gdy wydaje go osoba do której mamy negatywnwe
nastawienie. Mało tego, nie musi to być rozkaz. Wystarczy stwierdzenie (też
dowolnymi słowami), że jestem w stanie zrobić z tą osobą co tylko chcę i nie
ma ona na to wpływu - "sram na ciebie" ... itd. To są sposoby by wywołać
reakcję emocjonalną, zapalniki - często stosowane nieświadomie, w niczym nie
rożnice się od innych manipulacji stosowanych świadomie. Nikt nie lubi, gdy
mu się rozkazuje, tudziez nie liczy się z nim, wystarczy _dowolnym_ słowem
zagrać na tej nucie, a delikwent odrazu zaśpiewa marsza Pawłowa :-)
Pzdr.
P.D.
ultra-kozak-indywidualista nie cham
|