Data: 2007-08-15 16:44:36
Temat: Re: PLUS ZERO
Od: "ksRobak" <r...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Ikselka" <i...@w...pl>
news:f9v4er$1ar$1@nemesis.news.tpi.pl...
> ksRobak pisze:
>> Pani Droga Ikselko wraz ze swoim lustrem
>> - jesteś dla mnie 'po tamtej stronie'.
> Jak i Pan dla mnie - medium między jaźniami, jak Pan dalej napisał.
Zgadza się. :-)
Robak* <=> |-lustro (psyche)-| .m.e.d.i.u.m. |-lustro (psyche)-| <=> Ikselka
. . . . . . . . . .ta strona . . . . . . . . . . ||||| . . . . . . . . . .tamta
strona . . . . . . . . . .
>> Czy w ogóle jest możliwe przebudzenie po tamtej stronie?
>> Niby jak?
>> Przecież nawet gdybyśmy przebudzili się we własnych objęciach,
>> to choć razem - nadal bylibyśmy OSOBNO,
>> rozdzieleni 'medium między jaźniami'.
> No, chyba, że we wspólnym śnie - to ponoć się zdarza :-)
Co prawda z opowieści moich znajomych wiem, że śniłem się komuś
nie raz i wyprawiałem różne dziwne rzeczy ;) - ale nie sądzę by te postacie
ze snów były mną; wszak nie mogę być w kilku miejscach równocześnie.
Coś bym o tym wiedział... :-)
>> Owszem - możliwy jest także REZONANS, a więc
>> drganie na tej samej memofali. :)
> O, o, o - właśnie, na tej samej :-)
:-)
>> Możliwe są także inne formy wymiany informacji... ;)
> Oczywiście - np. genetycznej.
także: dotykowej, dźwiękowej, zapachowej, smakowej, obrazowej.
>> PS. PLUS ZERO to świat punku, punktów w punkcie, fraktali
> Fraktale mi tu najbardziej pasują - wg mnie +0 to właśnie tuż przy
> środku fraktalu, więc i symetria jakaś względem tego środka być tu
> może... Dlatego to lustro - moje.
PLUS ZERO to horyzont poznania. Tego co za horyzontem można się
jedynie domyślać.
Tak, tak.
Dla Golema o nieskończonych rozmiarach - cały nasz Wszechświat
JEST PLUS ZEREM. :)
>> i podwymiarów.
>> To różniczka rzeczywistości - piękna, ale dla nas nieżywa.
>> Życie JEST TU: na tej Ziemi i w tej rzeczywistej objętości lokalnej,
>> choć korzenie życia wykraczają poza wymiar objętościowy
>> zarówno w dół (potencjalność {szczegóły})
> Właśnie do jakiegoś tam absolutnego, bo nieosiągalnego zera zmierzające.
;-)
>> jak i w górę (tendencje {ogóły}). :-)
> To - do nieskończoności. A my ciągle między i między. Czy komuś spieszno
> do któregoś z końców (umownych)? Chyba nie, bo na tym polega życie, żeby
> od ogółu do szczegółu, potem z powrotem i opiat, a nigdy absolutnie
> :-))))))))))))
Absolutna jest wyłącznie LOGIKA wyrażona językiem naturalnym.
Jeśli mówię, że w kieszeni nie mam słonia - to mówię absolutną prawdę. :)
>> Tak. :)
>>
>> PS. Po co Newton odkrył chwilę czasową dt, skoro i tak nikt NIE CHCE
>> tego zrozumieć i pojąć? :-(
> Nikt? Niektórzy próbują :-)
>
> I czyż on to odkrył? Też mi coś. A któż to wcześniej powiedział, że
> "wszystko płynie"? Lub: "carpe diem" i setki podobnych stwierdzeń.
> Przecież to właśnie o różniczkach dt, właśnie po t! A on sobie ot
> napisał "dt" - i to niby jego ma być lepsze. Ja wolę "Ważne są tylko
> chwile", choć o dt też mam jakieś tam pojęcie...
> ;-P
"wszystko płynie" dotyczy MATERII. Autorstwo tych słów przypisuje się
Heraklitowi z Efezu. Heraklit doskonale wiedział, że oprócz świata materii
jest także świat idei, w którym NIC nie płynie - a swoje zdanie na ten temat
wyraził w znanej sentencji:
do tej samej rzeki wstępujemy (idea) i nie wstępujemy (materia).
Samoświadomość człowiecza nie jest materialna - stąd
"JA" trwa a ciało "ja" się zmienia. :-)
przykład:
To JA - wasz Edward Robak*. Ten sam ale nie taki sam. :-)
Mądrość nie jest towarem - reklamuje się SAMA. ;-)
Edward Robak*
Uwaga: kopia na pl-sci-matematyka
~>°<~
|