Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!nf1.ipartners.pl!ipartners.pl!plix.pl!newsf
eed1.plix.pl!news-out2.kabelfoon.nl!newsfeed.kabelfoon.nl!bandi.nntp.kabelfoon.
nl!xlned.com!feeder3.xlned.com!feeder.news-service.com!94.75.214.39.MISMATCH!ai
oe.org!.POSTED!not-for-mail
From: Lebowski <lebowski@*****.net>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: POLISH REFUSE
Date: Thu, 10 Feb 2011 08:02:52 +0100
Organization: Aioe.org NNTP Server
Lines: 55
Message-ID: <ij02i9$ako$1@speranza.aioe.org>
References: <iii99p$2stg$1@news.mm.pl> <iik9s4$bpn$1@news.onet.pl>
<iil09g$kvn$1@news.mm.pl> <iin347$7th$1@news.onet.pl>
<iin8ht$30gt$1@news.mm.pl> <iin9vd$2at$1@news.onet.pl>
<iinbqs$1tdh$1@news.mm.pl> <iioa73$109$1@news.onet.pl>
<iiobn5$1kd2$1@news.mm.pl> <iiop6f$59t$1@news.onet.pl>
<iipb63$sp2$1@news.mm.pl> <iipekl$5ba$1@news.onet.pl>
<iiqrhn$17o4$1@news.mm.pl> <iir5cn$t6c$1@news.onet.pl>
<iir799$1l8h$1@news.mm.pl> <iir80l$61h$2@news.onet.pl>
<3...@x...googlegroups.com>
<iirarb$l2v$1@news.mm.pl> <iis9pl$omk$1@news.onet.pl>
<iisad3$fqt$1@news.mm.pl> <iisbhp$vea$1@news.onet.pl>
<1sffsksio8o12$.1koywsww16b7v$.dlg@40tude.net>
<iiscsn$5lt$1@news.onet.pl> <iisdpu$2fql$1@news.mm.pl>
<iitrsa$5ib$1@news.onet.pl>
NNTP-Posting-Host: 5XlG+eds5q1qCaAl7uinAA.user.speranza.aioe.org
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Complaints-To: a...@a...org
User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows; U; Windows NT 5.1; pl; rv:1.9.2.8) Gecko/20100802
Thunderbird/3.1.2
X-No-Archive: yes
X-Notice: Filtered by postfilter v. 0.8.2
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:585484
Ukryj nagłówki
W dniu 2011-02-09 11:56, medea pisze:
> W dniu 2011-02-08 22:47, cbnet pisze:
>> Ja tam wciąż widzę tu jedynie pozbawione szacunku dla siebie,
>> niespełnione w relacjach z mężczyznami kurewki, kompulsywnie
>> poszukujące wirtualnych, chorych wrażeń jako formy kompensacji
>> skutków kalectwa psycho-mentalnego.
>>
>
> A co takiego interesującego dla jakiejkolwiek kobiety może być w
> facecie, który nie potrafi zmierzyć się z własnymi słabościami? Jedyna
> metoda, jaką znasz i stosujesz, jest usprawiedliwianie ich i obarczanie
> innych odpowiedzialnością za nie. Nawet cały misterny światopogląd sobie
> utkałeś jako chłodny okład na te słabości, tylko po to, żeby nie stawić
> im czoła.
> W dodatki innym przypisujesz swoje własne obłudne zachowania, jak choćby
> skamlenie o akceptację za wszelką cenę. Teraz świetnym partnerem do
> dysputy jest nawet glob, o którym 2 dni temu pisałeś:
>
> "Używanie znacznie większych zasobów mózgu niż to konieczne
> dla samego tylko komunikowania się IMHO ma negatywny wpływ
> na jego wykorzystywanie do innych celów, oraz odwrotnie.
>
> Bardzo celnym, bardzo znanym i jaskrawym przykładem tutaj jest
> postać globa."
>
> Jak dla mnie to jesteś biednym, zagniewanym na cały świat dzieckiem
> bardziej niż mężczyzną. Zapamiętaj to sobie i spadaj, stary obłudniku.
>
> Ewa
Moj ojciec zwykl mawiac, ze dobrym slowiem osiagniesz wiecej niz zlym.
IMO pieprzyl, co zreszta sama pewnie zaraz dowiedziesz.
Ale po kolei.
Gdyby twoj agresor wyzwal cie incydentalne od kurew, to mozna by
stwierdzic, ze jest debilem i ma problemy.
Jesli natomiast raz po raz prowokujesz go do tego, to niestety ale sama
masz problemy i to wieksze niz on.
Zauwaz, ze cbnet nie wyzywa wszystkich. Niektorych wcale nie zaczepia, a
z innymi rozmawia bez agresji slownej.
Reaguje agresywnie tylko przejaw pewnej mentalnosci, nawet nie osoby, bo
potrafi tez zamienic np. z toba pare nieagresywnych slow.
Poprostu zle reaguje na konkretna mentalnosc i nie mozna nawet
powiedziec, ze ma z tym problem, poniewaz nawet pomimo furii, w ktora
wpada ma w wiekszosci pozytywny odzew grupy.
Oczywiscie nie mozna tez powiedziec, ze wina lezy w np. twojej
mentalnosci lub jest ona nieprawidlowa.
Ty tez masz bardzo pozytywny odzew i chyba nawet duzo lepszy niz cbnet.
Na pewno jestes juz na tyle dorosla, ze zdajesz sobie sprawe, ze nie
dasz rady przypodobac sie wszystkim, tak zeby kochal cie caly swiat bez
wyjatku i na pewno potrafisz sie obejsc bez milosci niektorych jego
czesci, jak np. cbneta.
Dlatego bylbym szczerze zobowiazany, gdybys nie generowala wiecej
pretensji do niego i obelg w odpowiedzi, bo nic tym nie osiagniesz, a
tylko niepotrzebnie popsujesz humor sobie i innym.
To jak, dasz rade zrobic raz cos z glowa? ;)
|