« poprzedni wątek | następny wątek » |
381. Data: 2011-02-08 23:38:16
Temat: Re: POLISH REFUSEJeśli ją przekroczę, to bądź pewien, że nie jako pierwszy.
I na tym to polega, obrońco "ucisnionych".
Mam nadzieję, że też udało mi się "coś" wyjasnić.
--
CB
Użytkownik "Stalker" <t...@i...pl> napisał w wiadomości
news:iisjjd$urf$1@news.dialog.net.pl...
> ... Nie przekroczyłeś w moim przypadku granicy "nie wolno".
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
382. Data: 2011-02-08 23:40:19
Temat: Re: POLISH REFUSEDnia Wed, 9 Feb 2011 00:02:32 +0100, cbnet napisał(a):
> I pewnie zawsze czujesz politowanie do mężczyzn za którymi
> kompulsywne latasz
Błąd w samym założeniu - co do tego, że ty_jesteś_mężczyzną.
Latam za wibratorem - bo takiego wielkiego jeszcze nie widziałam.
I tylko dlatego latam.
Nie dlatego, że chcę go mieć.
Jesteś dla mnie wybrykiem przyrody - ludzkim wibratorem, ale nie mężczyzną.
Nie latam za mężczyznami.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
383. Data: 2011-02-08 23:47:39
Temat: Re: POLISH REFUSETrudno ci odmówić logiki w tym pierdoleniu.
W przeciwieństwie do zdrowia psychicznego.
Spadaj już, suko.
Won.
--
CB
Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:1u1k2csa0587t.k88awrz6r4v4.dlg@40tude.net...
> Błąd w samym założeniu - co do tego, że ty_jesteś_mężczyzną.
> Latam za wibratorem - bo takiego wielkiego jeszcze nie widziałam.
> I tylko dlatego latam.
> Nie dlatego, że chcę go mieć.
> Jesteś dla mnie wybrykiem przyrody - ludzkim wibratorem, ale nie mężczyzną.
> Nie latam za mężczyznami.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
384. Data: 2011-02-09 06:53:05
Temat: Re: POLISH REFUSEW dniu 2011-02-09 00:29, Stalker pisze:
> W dniu 2011-02-08 23:29, cbnet pisze:
> Nawet jeśli w rozmowie kręcisz, manipulujesz, przeinaczasz (a trzeba Ci
> przyznać, że robisz to bardzo umiejętnie), to nie widzę na razie powodu,
> żebym nie miał brać udziału w dyskusjach z twoim udziałem. Nie
> przekroczyłeś w moim przypadku granicy "nie wolno".
Widze, ze nie przeszkadzaja ci dyskusje z kolesiami, ktorzy twoje
kolezanki kompulsywnie nazywaja sukami czy kurwami.
No bo przeciez komu normalnemu to by przeszkadzalo?
Na twoja zone pewnie tez lubisz, jak tak mowia? ;)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
385. Data: 2011-02-09 07:26:30
Temat: Re: POLISH REFUSEW dniu 2011-02-09 00:38, cbnet pisze:
> Jeśli ją przekroczę, to bądź pewien, że nie jako pierwszy.
> I na tym to polega, obrońco "ucisnionych".
Pożyjemy, zobaczymy...
Stalker
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
386. Data: 2011-02-09 10:20:59
Temat: Re: POLISH REFUSEW dniu 2011-02-09 00:20, glob pisze:
>
>
> Lebowski napisał(a):
>> W dniu 2011-02-08 21:49, glob pisze:
>>
>>>> Sluchaj glob.
>>>> A jakie masz odczucia, gdy pomyslisz, ze ojciec musial przeciez dotykac
>>>> twoja matke?
>>>> Moze tu jest pies pogrzebany?
>>>
>>> Pies pogrzebany jest taki �e nie masz wyobra�ni.
>>
>> A wiec wypierasz swoje odczucia na ten temat?
>> Tak wlasnie myslalem.
>
> Co ty masz nie rozwiązany kompleks edypa, że może tatuś nie powinien
> dotykać mamusi bo zasmarkany Lubuś sobie nie rzyczy? Ja sobie lubię
> dużo wyobrażać bo wtenczas lepiej rozumiem, a Hanka wyobraziła mi się
> właśnie w taki sposób jak napisałem.
Glob, pytalem cie o twoje odczucia debilu do ojca, ktory dotykal twoja
matke, a nie twoje popaprane urojenia na moj temat czy Hanki.
Rozumiesz co to sa odczucia, czy jestes na to za durny?
Postaraj sie poprostu napisac co czujesz, jak o tym pomyslisz, ok?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
387. Data: 2011-02-09 10:56:10
Temat: Re: POLISH REFUSEW dniu 2011-02-08 22:47, cbnet pisze:
> Ja tam wciąż widzę tu jedynie pozbawione szacunku dla siebie,
> niespełnione w relacjach z mężczyznami kurewki, kompulsywnie
> poszukujące wirtualnych, chorych wrażeń jako formy kompensacji
> skutków kalectwa psycho-mentalnego.
>
A co takiego interesującego dla jakiejkolwiek kobiety może być w
facecie, który nie potrafi zmierzyć się z własnymi słabościami? Jedyna
metoda, jaką znasz i stosujesz, jest usprawiedliwianie ich i obarczanie
innych odpowiedzialnością za nie. Nawet cały misterny światopogląd sobie
utkałeś jako chłodny okład na te słabości, tylko po to, żeby nie stawić
im czoła.
W dodatki innym przypisujesz swoje własne obłudne zachowania, jak choćby
skamlenie o akceptację za wszelką cenę. Teraz świetnym partnerem do
dysputy jest nawet glob, o którym 2 dni temu pisałeś:
"Używanie znacznie większych zasobów mózgu niż to konieczne
dla samego tylko komunikowania się IMHO ma negatywny wpływ
na jego wykorzystywanie do innych celów, oraz odwrotnie.
Bardzo celnym, bardzo znanym i jaskrawym przykładem tutaj jest
postać globa."
Jak dla mnie to jesteś biednym, zagniewanym na cały świat dzieckiem
bardziej niż mężczyzną. Zapamiętaj to sobie i spadaj, stary obłudniku.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
388. Data: 2011-02-09 11:04:32
Temat: Re: POLISH REFUSE
Lebowski napisał(a):
> W dniu 2011-02-09 00:20, glob pisze:
> >
> >
> > Lebowski napisaďż˝(a):
> >> W dniu 2011-02-08 21:49, glob pisze:
> >>
> >>>> Sluchaj glob.
> >>>> A jakie masz odczucia, gdy pomyslisz, ze ojciec musial przeciez dotykac
> >>>> twoja matke?
> >>>> Moze tu jest pies pogrzebany?
> >>>
> >>> Pies pogrzebany jest taki �e nie masz wyobra�ni.
> >>
> >> A wiec wypierasz swoje odczucia na ten temat?
> >> Tak wlasnie myslalem.
> >
> > Co ty masz nie rozwi�zany kompleks edypa, �e mo�e tatu� nie powinien
> > dotykaďż˝ mamusi bo zasmarkany Lubuďż˝ sobie nie rzyczy? Ja sobie lubiďż˝
> > du�o wyobra�a� bo wtenczas lepiej rozumiem, a Hanka wyobrazi�a mi si�
> > w�a�nie w taki spos�b jak napisa�em.
>
> Glob, pytalem cie o twoje odczucia debilu do ojca, ktory dotykal twoja
> matke, a nie twoje popaprane urojenia na moj temat czy Hanki.
> Rozumiesz co to sa odczucia, czy jestes na to za durny?
> Postaraj sie poprostu napisac co czujesz, jak o tym pomyslisz, ok?
A co mnie obchodzą twoje kazirodcze myśli i jad do starego, hmmm?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
389. Data: 2011-02-09 11:12:47
Temat: Re: POLISH REFUSEDnia Wed, 09 Feb 2011 11:56:10 +0100, medea napisał(a):
> A co takiego interesującego dla jakiejkolwiek kobiety może być w
> facecie, który nie potrafi zmierzyć się z własnymi słabościami? Jedyna
> metoda, jaką znasz i stosujesz, jest usprawiedliwianie ich i obarczanie
> innych odpowiedzialnością za nie. Nawet cały misterny światopogląd sobie
> utkałeś jako chłodny okład na te słabości, tylko po to, żeby nie stawić
> im czoła.
> W dodatki innym przypisujesz swoje własne obłudne zachowania, jak choćby
> skamlenie o akceptację za wszelką cenę. Teraz świetnym partnerem do
> dysputy jest nawet glob, o którym 2 dni temu pisałeś:
>
> "Używanie znacznie większych zasobów mózgu niż to konieczne
> dla samego tylko komunikowania się IMHO ma negatywny wpływ
> na jego wykorzystywanie do innych celów, oraz odwrotnie.
>
> Bardzo celnym, bardzo znanym i jaskrawym przykładem tutaj jest
> postać globa."
>
> Jak dla mnie to jesteś biednym, zagniewanym na cały świat dzieckiem
> bardziej niż mężczyzną. Zapamiętaj to sobie i spadaj, stary obłudniku.
Ach, Medi, jak możesz, przestałabyś już tak skamlać o te cebka względy -
chłopak się tu nam rumieni, ucieka, gryzie i drapie, a Ty go coraz mocniej
przypierasz biustem do ściany, nosz nachalność babska nie ma granic, że też
Ty też się zawzięłaś na niego. No wszystkie tutaj!
;-PPP
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
390. Data: 2011-02-09 11:18:46
Temat: Re: POLISH REFUSEW dniu 2011-02-09 12:04, Ja pisze:
>
>
> Lebowski napisał(a):
>> W dniu 2011-02-09 00:20, glob pisze:
>>>
>>>
>>> Lebowski napisaďż˝(a):
>>>> W dniu 2011-02-08 21:49, glob pisze:
>>>>
>>>>>> Sluchaj glob.
>>>>>> A jakie masz odczucia, gdy pomyslisz, ze ojciec musial przeciez dotykac
>>>>>> twoja matke?
>>>>>> Moze tu jest pies pogrzebany?
>>>>>
>>>>> Pies pogrzebany jest taki �e nie masz wyobra�ni.
>>>>
>>>> A wiec wypierasz swoje odczucia na ten temat?
>>>> Tak wlasnie myslalem.
>>>
>>> Co ty masz nie rozwi�zany kompleks edypa, �e mo�e tatu� nie powinien
>>> dotykaďż˝ mamusi bo zasmarkany Lubuďż˝ sobie nie rzyczy? Ja sobie lubiďż˝
>>> du�o wyobra�a� bo wtenczas lepiej rozumiem, a Hanka wyobrazi�a mi si�
>>> w�a�nie w taki spos�b jak napisa�em.
>>
>> Glob, pytalem cie o twoje odczucia debilu do ojca, ktory dotykal twoja
>> matke, a nie twoje popaprane urojenia na moj temat czy Hanki.
>> Rozumiesz co to sa odczucia, czy jestes na to za durny?
>> Postaraj sie poprostu napisac co czujesz, jak o tym pomyslisz, ok?
>
> A co mnie obchodzą twoje kazirodcze myśli i jad do starego, hmmm?
Nie wiem co cie obchodza.
Ciekawilo mnie tylko co odpowiesz, bo to co piszesz, to chyba trzeba byc
takim durnym jak ty, zeby traktowac powaznie.
Odpowiedzialesz juz, wiec spaduwa.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |