Data: 2010-02-17 22:14:23
Temat: Re: POMOCY !!!
Od: Marek <j...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Prawusek wrote:
>
> To nic nie pomoże - nieuki nigdy się nie nauczą - gardzą Polską, Polakami, i
> językiem polskim.
>
>
O czym ty gadasz czlowieku? O jezyku polskim? A kiedy jezyk polski byl
naprawde 100% polski? Napewno nie dzisiaj. A wiec kiedy? Za Gierka? Za
Pilsudzkiego? Za Jana Kazimierza?
Dla ulatwienia sprawy powiedzmy za Chrobrego polski byl 100% polski.
Dzisiaj mowi ktos jezykiem czasow Chrobrego?
Chociaz raz, jedyny raz w zyciu wymowiles slowo "dach"? A moze
powiedziales kiedys "sznycel"??? O "bezbozniku"!!!!!
Jezeli tych slow kiedykolwiek uzyles, to cytuje: "nieuku jeden, gardzacy
Polska, Polakami i jezykiem polskim" zapaskudziles piekny czysty jezyk
polski niemczyzna. Udez sie w cherlawa piers i odmow trzy zdrowaski za
pokute:-).
Wyglada ze byles jednym z nawolujacych do 100% polskich slow w polskim
jezyku. Moglibysmy sie zdrowo posmiac z rezultatow tego zalosnego
wyglupu. Niestety znam tylko jeden przyklad kiedy to probowano zastapic
obce slowo "krawat" czysto polskim "zwis meski". Gdzie niegdzie jakos
przyjela sie "podomka" ale nie jestem pewien czy slowo to naprawde
oddaje sens slowa "szlafrok" Dla mnie nie.
Władysław jako spec od języka na pewno zna więcej przykładów.
Zreszta kto by sie czystoscia jezyka przejmowal, to tylko kwestia czasu
kiedy dzieki setkom tysiacy migrantow przemieszczajacych sie za praca,
cala Europa bedzie gdakala jakas dziwaczna mieszanina - jak chcesz
wiedziec o czym mowie to posluchaj mowy tych ktorzy na kilka dni
przyjezdzaja do domu z robot w Dojczlandzie :-). Gdyby nie fakt ze
rozumie i Polaka i Slazaka i Niemca to nie bylbym w stanie zgadnac co i
jakim jezykiem oni mowia.
|