Dnia Sat, 8 Aug 2009 18:52:37 +0200, Panslavista napisał(a):


>> Zdenerwował się chłopak - daj mu spokój, modlić mu się przeszkadzasz,
>> święto mu profanujesz ;-)
>
> Niech się ..... Napracowałem się dzisiaj - siekierą, pawim ogonem, ręcznie -
> pousuwałem stare zniszczone jabłonie grusze i śliwy, które hołota połamała w
> połowie wysokości, wygrabiłem wcześniej skoszone zielsko, od Ryśka dostałem
> w prezencie Stihla i walczę.

Ja dziś odpoczywam po przepracowaniu - wstałam o 11:30, TŻt od wczoraj na
rybach z męską drużyną. Wraca dopiero lada chwila, więc obiad był tylko dla
mnie - czyli placki z cukini li tylko, dynia makaronowa duszona, ryż.
Mniam. Od mięsa mnie dokładnie odrzuciło, to korzystam z okazji :-)

> Musiałem dokupić pas i szelki - tak jak
> przewidywałem szelkom brakło pare centymetrów aby opiąć moją klatę (130 w
> obwodzie).

A ja sobie po obiedzie pokosiłam trochę - spalinami. Zamiast aerobiku - w
te i wewte ;-)

> Córka ugotowała obiad, a przed chwilą pogadałem z Marudą i
> Conorem - już bardzo uzdolnionym technicznie uruchamiał quada - i nie chciał
> oddać babce słuchawki - było brm.. brm... :-))))

Tiaaaa... Ja tam jeszcze za młoda jestem na babcię, ale jak będę po 50ce -
no to nie zarzekam się ;-)