Data: 2000-04-28 07:36:37
Temat: Re: PRAWDA A ZDRADA !!!
Od: n...@p...ninka.net
Pokaż wszystkie nagłówki
Ronan <r...@d...uni.wroc.pl> writes:
> Nie chodziło mi o takie kobiety, które np. żyją ze świadomoscią że są
> zdradzane. Takich jest zapewne mnóstwo. Chodziło mi o takie, które
> potrafiłyby naprawdę 1. zrozumieć, 2. przebaczyć, 3. ZAPOMNIEĆ. Skąd inąd
> wiem, że ja to potrafię. I znikąd inąd, jak z relacji, deklaracji i
> manifestacji kobiet wiem, że uznają one taką sytuację za niemożliwą i
> normatywnie niesłuszną (czyt. niepożądaną).
Hm.... czy mowiac 'zdrada" masz na mysli wspolzycie z kims innym?
jesli tak, to czy juz musze zaraz znikac? ;)
--
Nina (Mazur) Miller
n...@p...ninka.net
http://pierdol.ninka.net/~ninka/
http://supersonic.plukwa.net/~ninka/
|