Data: 2010-05-25 22:22:10
Temat: Re: PROSBA O RADE
Od: Marchewka <s...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
J-23 pisze:
> Takie
> dzieci, ktore od zarania wychowywane sa, ze tak powiem dwu lub wiecej
> jezykowo, na ogol wolniej sie rowijaja. Duzo pozniej zaczynaja mowic.
> I zachowuja sie troche tak jak dzieci autystyczne.
Skad masz taka wiedze?
> Przeciez one musza
> wykonac co najmniej podwojna prace. Wiekszy zasob slow przyswoic.
> Nauczyc sie tego, ze rozne pojecia i rzeczy roznie sie nazywaja. Ale w
> pozniejszym ich zyciu ten wysilek oczywiscie procentuje.
Nie jest to zaden wysilek. Dla wielojezycznych dzieci nie ma znaczenia,
w jakim jezyku mowia. Czasami zdarza sie, ze w 1 zdaniu mieszaja kilka
jezykow i nie dostrzegaja tego. Dzieci na poziomie nauki jezyka nie sa
swiadome, ze jezyki te sie roznia i zdecydowanie nie sa na etapie
rozrozniania "pojec".
W przypadku tego dziecka mozna wysnuc wniosek, ze za malo spedza czasu z
ojcem, teskni za nim oraz ze byc moze za wczesnie poszedl do przedszkola.
I.
|