Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.nask.pl!news.nask.org.pl!news.g
ermany.com!newsfeed.datemas.de!news.datemas.de!not-for-mail
From: Earl <e...@w...pl>
Newsgroups: pl.sci.medycyna
Subject: Re: Palenie a sidy
Date: Mon, 10 Sep 2007 22:20:50 +0200
Organization: unknown
Lines: 19
Message-ID: <fc48v2$tvb$1@news.datemas.de>
References: <2...@b...inspired>
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8Bit
X-Trace: news.datemas.de
PgTs60edUfqPDEZJipaTamm+6duwchdpJBtxTlnAr6woc6QfVeBFPsjHRDSoM0TE7C51CosqgA3q0ZDVeCuTBY1Txr9xMHZJAQQY2t3hsIZKnKVMN9N9K/33ZBPQnhVRfGr0NoOYeNT8uLFtv/1qOCgaW9DgbL4r
X-Complaints-To: a...@d...de
NNTP-Posting-Date: Mon, 10 Sep 2007 20:20:50 +0000 (UTC)
User-Agent: KNode/0.10.4
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.medycyna:237173
Ukryj nagłówki
Solaris wrote:
> Wg. was palenie lepiej rzuić od razu (ale to potęguje sidy), czy też
> stopniowo odstawiać fajki (czyli palić mniej, przykładowo co dzień
> jeden/dwa szlug/i mniej?)
Tylko od razu i bez żadnych substytutów.Ograniczanie palenia nic nie daje, a
polepsza tylko "smak" wydzielanych papierosów.Tak przy okazji, metoda
tzw. "silnej woli" jest beznadziejna, bo delikwent nawet kiedy rzuci
palenie na zawsze, to do końca życia będzie sobie wmawiał, że z czegoś
wspaniałego zrezygnował, co jest oczywistą bzdurą.
Paliłem 20 lat, nie palę od 4 miesięcy i wiem, że już nie zapalę - po prostu
jestem szczęśliwym niepalącym, choć wcześniej nie mogłem sobie wyobrazić
dnia bez papierosa, że o piwku nie wspomnę ;)
Rzuciłem palenie po przeczytaniu motywacyjnej książeczki "Łatwy sposób na
rzucenie palenia"(Allen Carr - metoda "easyway").
Co do objawów odstawienia nikotyny, to są one znikome przy odpowiedniej
motywacji, a o jakichś drgawkach w ogóle zapomnij - wręcz przeciwnie
staniesz się znacznie spokojniejszy już po 2-3 dniach.
|