Data: 2013-06-27 23:13:49
Temat: Re: Pamięć wody - przypomnienie.
Od: "Chiron" <i...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "FEniks" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
news:kqi7ji$oak$1@news.icm.edu.pl...
>W dniu 2013-06-27 08:24, Chiron pisze:
>> Użytkownik "FEniks" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
>> news:kqfcuo$u67$2@news.icm.edu.pl...
>>> W dniu 2013-06-26 19:23, Chiron pisze:
>>>>
>>>> Użytkownik "FEniks" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
>>>> news:kqegvl$9in$2@news.icm.edu.pl...
>>>>> W dniu 2013-06-26 11:34, Chiron pisze:
>>>>>> Droga
>>>>>> świętego, eremity- to piękna droga.
>>>>>
>>>>> Co właściwie w niej pięknego?
>>>>>
>>>>
>>>> Chciałem Ci odpowiedzieć - ale wyszła długa wypowiedź:-).
>>>> Potem naszłoskrcie jednak:
>>>> mnie, że przecież to pytanie to coś takiego jak: a co jest pięknego w
>>>> róży? Albo to wiesz, albo nie. I nikt Ci tego nie wytłumaczy.
>>>
>>> Czyli złapałeś się na swoim myśleniu kognitywnym? Ha! ;)
>>>
>> No ale czy ja twierdzę, że takie myślenie jest czymś złym? Trudno mając
>> rozwiniętą inteligencję emocjonalną a niską kognitywną zrozumieć
>> matematykę, na odwrót trudno zrozumieć człowieka. Potrzebna jest
>> równowaga- no ale co ważniejsze- dla mnie to oczywiste:-)
>
> Ja mam taką teorię. Zapytałam "co w tym pięknego"? Ty - w przypływie
> pozytywnych dla mnie emocji - postanowiłeś podzielić się ze mną swoim
> odbiorem i poczuciem piękna, nawet napisałeś długi akapit na ten temat.
> Ale "myślenie kognitywne" podszepnęło Ci - "przecież wiem, że piękna nie
> da się wytłumaczyć" i wyciąłeś w pień cały strumień swoich pięknych myśli.
> ;)
>
> Otóż Chironie, czym zajmowaliby się poeci, gdyby nie próbowali opowiedzieć
> nam o pięknie? :)
>
Heh, wreszcie:-). Dokładnie tak- masz rację:-). Rzeczywiście- uważam
podobnie. Cieszę się, bo w pewnym momencie miałem wrażenie...że zupełnie nie
mozemy się porozumieć.
No ok. W Grecy podali nam "definicję" piekna: piekna się nie da
zdefiniować. Piękno jest indywidualne- i ważne dla każdego, a także każdy
odczuwa jego pragnienie. Niedawno napisałem do Fra, że z danym problemem
radzimy sobie zgodnie z tym, w którym miejscu (rozwoju osobistego) my się
znajdujemy. Podobnie jest z odczuciem piękna. Na pewnym etapie może Ci się
podobać łan zboża, na innym- modne ciuszki, a jeszcze na innym- spokojne
życie eremity. I- w moim głębokim przekonaniu- nie możesz z góry odrzucić
takiej możliwości- że to nie będzie dotyczyć Ciebie. Czyż teraz nie masz
takich chwil- że chciała byś się odizolowac od całego świata- pobyć trochę
sama ze sobą? Tak troszkę? Jeśli tak- to czy nie wydaje Ci się wtedy to
piękne? Ty- sama ze sobą? Bo ja czasem mam takie chwile...i czasem naprawdę
blisko mi do życia eremity.
--
--
,,Kto rządzi przeszłością, w tego rękach jest przyszłość; kto rządzi
teraźniejszością, w tego rękach jest przeszłość."
G. Orwell
Chiron
|