Pamięć wody - przypomnienie.

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 214

21. Data: 2013-06-23 00:00:35

Temat: Re: Pamięć wody - przypomnienie.
Od: Trybun <Y...@y...com> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2013-06-22 23:44, Ghost pisze:
>
> Użytkownik "Trybun" <Y...@y...com> napisał w wiadomości
> news:kq55es$hah$1@node1.news.atman.pl...
>> W dniu 2013-06-22 22:26, Fragile pisze:
>>>
>>>
>>> Dźwięcznie :)
>>> Lecznicze działanie ziół i substancji znajdujących się w roślinach
>>> potwierdzają przecież naukowcy i lekarze, z powodzeniem stosując je w
>>> leczeniu chorych. Niektóre leki dostępne wyłącznie na receptę mają w
>>> swym
>>> składzie związki chemiczne pochodzenia roślinnego (np. chociażby
>>> chinina i
>>> jej pochodne czy digoksyna). Substancje pochodzenia roślinnego mogą
>>> więc
>>> jak najbardziej mieć leczniczy wpływ na zdrowie, podobnie zresztą jak i
>>> szkodliwy, w tym wręcz ze skutkiem śmiertelnym.
>>>
>>> Jeśli natomiast chodzi o homeopatię jestem póki co dość sceptycznie
>>> nastawiona...
>>>
>>
>> To to akurat jest jasne - śmiertelnie zatruć oczywiście potrafią, ale
>> wyleczyć, no, ja wierzę tylko w jedno lekarstwo które jest w stanie
>> wyleczyć - skalpel w reku chirurga.
>
> Angine pewnie tez tylko chirurgicznie?
>
> Co za kretyn.

Potrzyj sobie mniszkiem lekarskim - angina odejdzie jak ręką odjął, a
może naparek, imbecylu z dyplomem poświadczającym wytresowanie w głupocie.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

22. Data: 2013-06-23 06:59:23

Temat: Re: Pamięć wody - przypomnienie.
Od: "Ghost" <g...@e...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Trybun" <Y...@y...com> napisał w wiadomości
news:kq56qg$iu6$1@node1.news.atman.pl...
>W dniu 2013-06-22 23:44, Ghost pisze:
>>
>> Użytkownik "Trybun" <Y...@y...com> napisał w wiadomości
>> news:kq55es$hah$1@node1.news.atman.pl...
>>> W dniu 2013-06-22 22:26, Fragile pisze:
>>>>
>>>>
>>>> Dźwięcznie :)
>>>> Lecznicze działanie ziół i substancji znajdujących się w roślinach
>>>> potwierdzają przecież naukowcy i lekarze, z powodzeniem stosując je w
>>>> leczeniu chorych. Niektóre leki dostępne wyłącznie na receptę mają w
>>>> swym
>>>> składzie związki chemiczne pochodzenia roślinnego (np. chociażby
>>>> chinina i
>>>> jej pochodne czy digoksyna). Substancje pochodzenia roślinnego mogą
>>>> więc
>>>> jak najbardziej mieć leczniczy wpływ na zdrowie, podobnie zresztą jak i
>>>> szkodliwy, w tym wręcz ze skutkiem śmiertelnym.
>>>>
>>>> Jeśli natomiast chodzi o homeopatię jestem póki co dość sceptycznie
>>>> nastawiona...
>>>>
>>>
>>> To to akurat jest jasne - śmiertelnie zatruć oczywiście potrafią, ale
>>> wyleczyć, no, ja wierzę tylko w jedno lekarstwo które jest w stanie
>>> wyleczyć - skalpel w reku chirurga.
>>
>> Angine pewnie tez tylko chirurgicznie?
>>
>> Co za kretyn.
>
> Potrzyj sobie mniszkiem lekarskim - angina odejdzie jak ręką odjął, a
> może naparek, imbecylu z dyplomem poświadczającym wytresowanie w głupocie.

To ile juz miales w zyciu tych operacji chirurgicznych?

Co za kretyn.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

23. Data: 2013-06-23 11:02:02

Temat: Re: Pamięć wody - przypomnienie.
Od: FEniks <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2013-06-22 20:52, Chiron pisze:

> Kiedyś się tym sporo interesowałem. Liderka była kobietka w Australii.
> Nauki pobierała u mistrza yogi. Polegało to namedytacjach w słońcu- tak
> zwane odżywianie praniczne. W USA ją badali- ale po coś koło miesiąca
> czasu dała sobie spokój: trzymali ją w ciemnym, zamkniętym
> pomieszczeniu. Atmosfera też była nienajlepsza. Ogłosili ją oszustką.
> Jednak w Australii znów osiągnęła równowagę. I przestała jeść. Miała
> sporo uczniów. Na forum ludzie dzieli się doświadczeniami- jednak
> całkowitego niejedzenia w Polsce udało się osiągnąć chyba tylko 2
> ludziom. Ten, którego poznałem- na codzień mieszkał w Bieszczadach.
> Medytował cały czas, żył w jakiejś pustelni. Do Warszawy przyjechał na
> urodziny syna i spotkanie z niejedzącymi. Czy oszukiwał? Nie odniosłem
> takiego wrażenia, ale...no cóż- może. Pewności nie mam.

Nawet jeżeli nie oszukiwał(-li) - w co jednakowoż nie wierzę - to jaki
cel przyświeca odmawianiu sobie przyjemności jedzenia?

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

24. Data: 2013-06-23 11:07:46

Temat: Re: Pamięć wody - przypomnienie.
Od: "Chiron" <i...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "FEniks" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
news:kq6dib$okk$2@news.icm.edu.pl...
>W dniu 2013-06-22 20:52, Chiron pisze:
>
>> Kiedyś się tym sporo interesowałem. Liderka była kobietka w Australii.
>> Nauki pobierała u mistrza yogi. Polegało to namedytacjach w słońcu- tak
>> zwane odżywianie praniczne. W USA ją badali- ale po coś koło miesiąca
>> czasu dała sobie spokój: trzymali ją w ciemnym, zamkniętym
>> pomieszczeniu. Atmosfera też była nienajlepsza. Ogłosili ją oszustką.
>> Jednak w Australii znów osiągnęła równowagę. I przestała jeść. Miała
>> sporo uczniów. Na forum ludzie dzieli się doświadczeniami- jednak
>> całkowitego niejedzenia w Polsce udało się osiągnąć chyba tylko 2
>> ludziom. Ten, którego poznałem- na codzień mieszkał w Bieszczadach.
>> Medytował cały czas, żył w jakiejś pustelni. Do Warszawy przyjechał na
>> urodziny syna i spotkanie z niejedzącymi. Czy oszukiwał? Nie odniosłem
>> takiego wrażenia, ale...no cóż- może. Pewności nie mam.
>
> Nawet jeżeli nie oszukiwał(-li) - w co jednakowoż nie wierzę - to jaki cel
> przyświeca odmawianiu sobie przyjemności jedzenia?
>

Żartobliwie rzecz ujmujc- rozwiązanie głodu światowego:-))

Tak poważnie- pewien styl życia. Duchowości. Jedzenie umożliwia człowiekowi
oderwanie się od swojej duchowości. Może być całkiem nawet cielesny- ani
myśląc o swojej psyche. Brak jedzenia- taki w inedii- powoduje, że człowiek
przechodzi na odżywianie praniczne. Musi więc długo i głęboko medytować- co
prowadzi go w świat ducha. Pozwala nawet całkiem oderwać się od swojej
cielesności.
--
--

,,Kto rządzi przeszłością, w tego rękach jest przyszłość; kto rządzi
teraźniejszością, w tego rękach jest przeszłość."
G. Orwell

Chiron

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

25. Data: 2013-06-23 11:33:56

Temat: Re: Pamięć wody - przypomnienie.
Od: m...@g...com szukaj wiadomości tego autora

W dniu niedziela, 23 czerwca 2013 11:02:02 UTC+2 użytkownik FEniks napisał:
> W dniu 2013-06-22 20:52, Chiron pisze:
>
>
>
> > Kiedyś się tym sporo interesowałem. Liderka była kobietka w Australii.
>
> > Nauki pobierała u mistrza yogi. Polegało to namedytacjach w słońcu- tak
>
> > zwane odżywianie praniczne. W USA ją badali- ale po coś koło miesiąca
>
> > czasu dała sobie spokój: trzymali ją w ciemnym, zamkniętym
>
> > pomieszczeniu. Atmosfera też była nienajlepsza. Ogłosili ją oszustką.
>
> > Jednak w Australii znów osiągnęła równowagę. I przestała jeść. Miała
>
> > sporo uczniów. Na forum ludzie dzieli się doświadczeniami- jednak
>
> > całkowitego niejedzenia w Polsce udało się osiągnąć chyba tylko 2
>
> > ludziom. Ten, którego poznałem- na codzień mieszkał w Bieszczadach.
>
> > Medytował cały czas, żył w jakiejś pustelni. Do Warszawy przyjechał na
>
> > urodziny syna i spotkanie z niejedzącymi. Czy oszukiwał? Nie odniosłem
>
> > takiego wrażenia, ale...no cóż- może. Pewności nie mam.
>
>
>
> Nawet jeżeli nie oszukiwał(-li) - w co jednakowoż nie wierzę - to jaki
>
> cel przyświeca odmawianiu sobie przyjemności jedzenia?
>
przyjemność niejedzienia...?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

26. Data: 2013-06-23 13:06:15

Temat: Re: Pamięć wody - przypomnienie.
Od: Fragile <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sat, 22 Jun 2013 23:37:31 +0200, Trybun napisał(a):

> W dniu 2013-06-22 22:26, Fragile pisze:
>>
>>
>> Dźwięcznie :)
>> Lecznicze działanie ziół i substancji znajdujących się w roślinach
>> potwierdzają przecież naukowcy i lekarze, z powodzeniem stosując je w
>> leczeniu chorych. Niektóre leki dostępne wyłącznie na receptę mają w swym
>> składzie związki chemiczne pochodzenia roślinnego (np. chociażby chinina i
>> jej pochodne czy digoksyna). Substancje pochodzenia roślinnego mogą więc
>> jak najbardziej mieć leczniczy wpływ na zdrowie, podobnie zresztą jak i
>> szkodliwy, w tym wręcz ze skutkiem śmiertelnym.
>>
>> Jeśli natomiast chodzi o homeopatię jestem póki co dość sceptycznie
>> nastawiona...
>>
>
> To to akurat jest jasne - śmiertelnie zatruć oczywiście potrafią, ale
> wyleczyć, no, ja wierzę tylko w jedno lekarstwo które jest w stanie
> wyleczyć - skalpel w reku chirurga.
>
No ale przecież nie wszystkie choroby leczy się chirurgicznie. Cala masa
chorób leczona jest farmakologicznie, a i ingerencja chrurgiczna nie
wyklucza farmakologicznego leczenia.
>
> Oczywiście są również leki które
> pozwalają choremu znośnie egzystować, jednak są to syntetyzowane
> pochodne owych roślin, a nie one same.
>
Owszem, ale nie tylko związki chemiczne pochodzenia roślinnego mają
zastosowanie. Niektóre rośliny same w sobie (wyciągi z tychże, napary itp.)
mają znaczący wpływ na organizm, działają wspomagająco (bądź wręcz
przeciwnie) przy pewnych problemach zdrowotnych.

--
Pozdrawiam,
M.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

27. Data: 2013-06-23 13:13:07

Temat: Re: Pamięć wody - przypomnienie.
Od: Fragile <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sat, 22 Jun 2013 19:40:04 +0200, Chiron napisał(a):

> Użytkownik "Fragile" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:72tgpv96iv08.b7et9omgag0c.dlg@40tude.net...
>> Dnia Sat, 22 Jun 2013 15:59:02 +0200, Ghost napisał(a):
>>
>>> Użytkownik "Chiron" <i...@g...com> napisał w wiadomości
>>> news:kq49r0$kk7$1@node1.news.atman.pl...
>>>> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>>>> news:wt48gfbvpqw3$.1ghh9wjybqynq.dlg@40tude.net...
>>>>> http://arkadiusz.jadczyk.salon24.pl/66384,herezje-w-
nauce-pamiec-wody
>>>>>
>>>> Czytałem. Pisałem też o poznanym weterynarzu, który leczył
>>>> homeopatycznie
>>>> zwierzęta. O ile u ludzi można mówić o placebo- o tyle w przypadku
>>>> zwierząt to raczej trudne.
>>>
>>> Ja czytalem gdzies o ludziach zywiacych sie wylacznie energia sloneczna -
>>> bezposrednio od slonca.
>>>
>> Ale akurat homeopatia i ziołolecznictwo są dość popularnymi metodami
>> leczenia zwierząt na zachodzie. I ludzie z tego korzystają, czyli
>> zwierzaczkom pomaga :)
>>
>
> No wiesz- byłem na spotkaniu z człowiekiem, który już nie jadł nic w ogóle
> już jakiś dłuższy czas. W tej chwili nie pamiętam, ale to było kilka
> miesięcy. Nazywa się to inedia. Kiedyś też się z tym probowałem- no nie
> wiem, nie wyszło.
> http://niejedzenie.info/forum/index.php
>
> Kiedyś takich forów było sporo. Działała słynna www.niejedzenie.pl - dziś
> domena na sprzedaż. Tam poznałem tego człowieka. Powiem Ci, że ja mu wierzę.
>
Ja nie za bardzo. Organizm ma jednak swoje wymagania. Ciało człowieka
potrzebuje pokarmu/substancji odżywczych. To tak jakby ktoś mówił, że żyje
bez snu ;) Nierealne. W tym życiu się tak nie da :)

--
Pozdrawiam,
M.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

28. Data: 2013-06-23 14:04:00

Temat: Re: Pamięć wody - przypomnienie.
Od: "Ghost" <g...@e...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Fragile" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
news:19bura4f2mnq6.1e6yqyi1c261$.dlg@40tude.net...
> Dnia Sat, 22 Jun 2013 23:37:31 +0200, Trybun napisał(a):
>
>> W dniu 2013-06-22 22:26, Fragile pisze:
>>>
>>>
>>> Dźwięcznie :)
>>> Lecznicze działanie ziół i substancji znajdujących się w roślinach
>>> potwierdzają przecież naukowcy i lekarze, z powodzeniem stosując je w
>>> leczeniu chorych. Niektóre leki dostępne wyłącznie na receptę mają w
>>> swym
>>> składzie związki chemiczne pochodzenia roślinnego (np. chociażby chinina
>>> i
>>> jej pochodne czy digoksyna). Substancje pochodzenia roślinnego mogą więc
>>> jak najbardziej mieć leczniczy wpływ na zdrowie, podobnie zresztą jak i
>>> szkodliwy, w tym wręcz ze skutkiem śmiertelnym.
>>>
>>> Jeśli natomiast chodzi o homeopatię jestem póki co dość sceptycznie
>>> nastawiona...
>>>
>>
>> To to akurat jest jasne - śmiertelnie zatruć oczywiście potrafią, ale
>> wyleczyć, no, ja wierzę tylko w jedno lekarstwo które jest w stanie
>> wyleczyć - skalpel w reku chirurga.
>>
> No ale przecież nie wszystkie choroby leczy się chirurgicznie. Cala masa
> chorób leczona jest farmakologicznie, a i ingerencja chrurgiczna nie
> wyklucza farmakologicznego leczenia.

Bredzisz. Na pewno z powodó wyzszego wyksztaucenja, pszyznaj siem jestes
magisterkom?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

29. Data: 2013-06-23 14:05:25

Temat: Re: Pamięć wody - przypomnienie.
Od: "Ghost" <g...@e...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Chiron" <i...@g...com> napisał w wiadomości
news:kq6dst$1j3$1@node2.news.atman.pl...
> Użytkownik "FEniks" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
> news:kq6dib$okk$2@news.icm.edu.pl...
>>W dniu 2013-06-22 20:52, Chiron pisze:
>>
>>> Kiedyś się tym sporo interesowałem. Liderka była kobietka w Australii.
>>> Nauki pobierała u mistrza yogi. Polegało to namedytacjach w słońcu- tak
>>> zwane odżywianie praniczne. W USA ją badali- ale po coś koło miesiąca
>>> czasu dała sobie spokój: trzymali ją w ciemnym, zamkniętym
>>> pomieszczeniu. Atmosfera też była nienajlepsza. Ogłosili ją oszustką.
>>> Jednak w Australii znów osiągnęła równowagę. I przestała jeść. Miała
>>> sporo uczniów. Na forum ludzie dzieli się doświadczeniami- jednak
>>> całkowitego niejedzenia w Polsce udało się osiągnąć chyba tylko 2
>>> ludziom. Ten, którego poznałem- na codzień mieszkał w Bieszczadach.
>>> Medytował cały czas, żył w jakiejś pustelni. Do Warszawy przyjechał na
>>> urodziny syna i spotkanie z niejedzącymi. Czy oszukiwał? Nie odniosłem
>>> takiego wrażenia, ale...no cóż- może. Pewności nie mam.
>>
>> Nawet jeżeli nie oszukiwał(-li) - w co jednakowoż nie wierzę - to jaki
>> cel przyświeca odmawianiu sobie przyjemności jedzenia?
>>
>
> Żartobliwie rzecz ujmujc- rozwiązanie głodu światowego:-))
>
> Tak poważnie- pewien styl życia. Duchowości. Jedzenie umożliwia
> człowiekowi oderwanie się od swojej duchowości. Może być całkiem nawet
> cielesny- ani myśląc o swojej psyche. Brak jedzenia- taki w inedii-
> powoduje, że człowiek przechodzi na odżywianie praniczne. Musi więc długo
> i głęboko medytować- co prowadzi go w świat ducha. Pozwala nawet całkiem
> oderwać się od swojej cielesności.

Niech mi ktos powie, czy to mozliwe, ze on tak autentycznie "mysli" czy to
taki lans?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

30. Data: 2013-06-23 14:07:56

Temat: Re: Pamięć wody - przypomnienie.
Od: "Ghost" <g...@e...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Fragile" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
news:xkfqe3jz715v$.157in9vt8ff2n.dlg@40tude.net...
> Dnia Sat, 22 Jun 2013 19:40:04 +0200, Chiron napisał(a):
>
>> Użytkownik "Fragile" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
>> news:72tgpv96iv08.b7et9omgag0c.dlg@40tude.net...
>>> Dnia Sat, 22 Jun 2013 15:59:02 +0200, Ghost napisał(a):
>>>
>>>> Użytkownik "Chiron" <i...@g...com> napisał w wiadomości
>>>> news:kq49r0$kk7$1@node1.news.atman.pl...
>>>>> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>>>>> news:wt48gfbvpqw3$.1ghh9wjybqynq.dlg@40tude.net...
>>>>>> http://arkadiusz.jadczyk.salon24.pl/66384,herezje-w-
nauce-pamiec-wody
>>>>>>
>>>>> Czytałem. Pisałem też o poznanym weterynarzu, który leczył
>>>>> homeopatycznie
>>>>> zwierzęta. O ile u ludzi można mówić o placebo- o tyle w przypadku
>>>>> zwierząt to raczej trudne.
>>>>
>>>> Ja czytalem gdzies o ludziach zywiacych sie wylacznie energia
>>>> sloneczna -
>>>> bezposrednio od slonca.
>>>>
>>> Ale akurat homeopatia i ziołolecznictwo są dość popularnymi metodami
>>> leczenia zwierząt na zachodzie. I ludzie z tego korzystają, czyli
>>> zwierzaczkom pomaga :)
>>>
>>
>> No wiesz- byłem na spotkaniu z człowiekiem, który już nie jadł nic w
>> ogóle
>> już jakiś dłuższy czas. W tej chwili nie pamiętam, ale to było kilka
>> miesięcy. Nazywa się to inedia. Kiedyś też się z tym probowałem- no nie
>> wiem, nie wyszło.
>> http://niejedzenie.info/forum/index.php
>>
>> Kiedyś takich forów było sporo. Działała słynna www.niejedzenie.pl - dziś
>> domena na sprzedaż. Tam poznałem tego człowieka. Powiem Ci, że ja mu
>> wierzę.
>>
> Ja nie za bardzo. Organizm ma jednak swoje wymagania. Ciało człowieka
> potrzebuje pokarmu/substancji odżywczych. To tak jakby ktoś mówił, że żyje
> bez snu ;) Nierealne. W tym życiu się tak nie da :)

NIC NIE ROZUMNIESZ - MNIE JUZ WYTÓMACZONO, TO CZEBA SERCEM
NIE BADZ GLOMB I ZROZUM - O D Z Y W I A N I E P A N I C Z N E