Data: 2006-11-27 20:05:12
Temat: Re: Panslavista - kto to?
Od: Als <1...@1...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Mon, 27 Nov 2006 16:23:37 +0100, Washington Irving napisał(a):
> Als ściemniał:
>
>> Owszem, Panslavista sam sobie często zapewnia odpowiedzi na swoje posty
>> (czasami cały wątek jest jego...). Czytam czasami jego wypociny, jak
>> czytałem rewelacje M. Giertycha na temat ewolucji czy dinozaurów,
> natomiast
>> nie komentuję tego w żaden sposób (żeby nie wyciągać go nikomu z KF-a). Co
>> do schizofrenii - nie wypowiadam się z braku jakichkolwiek materiałów
>> dowodowych.
>> Ja go w KF nie mam (zresztą nikogo nie mam). Natomiast uważam, że o ile
>> jego posty dotyczące tematu grupy mogą być przydatne, bo zdradzają sporą
>> wiedzę z tego zakresu, to jakiekolwiek polemiki na inne tematy z nim są
>> skazane na niepowodzenie. Powód? Jest odporny na jakiekolwiek argumenty
>> wykraczające poza jego pogląd na daną sprawę, oprócz tego potrafi w
>> niewymyślny sposób zbluzgać rozmówcę (chociażby jego odpowiedź na posta od
>> 'hasky' odnośnie otoczenia tego ostatniego, cytat: "jakieś parchate, dla
>> untermenschy").
>
> A ten post czego dotyczył, że uznałeś za stosowne wrzucić te brednie do
> skrzynki.:)
Te, cytując, "brednie" posłużyły mi za przykład stosowanej przez
Panslavistę metody redukowania dyskusji do pyskówki, treść wątku akurat nie
ma znaczenia. Chodziło mi o pokazanie, nazwijmy to na wyrost, kultury
rozmowy Panslavisty.
--
Pozdrawiam, Als (w mailu nie mam żadnej jedynki)
[Humor zeszytów] Do ludności w "Balladach" Mickiewicza zaliczamy nie tylko
pojawienie się rusałki, ale i również jęki chłopa pod jaworem.
|