Path: news-archive.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!news2.icm.edu.pl!new
sfeed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "Piotr Siciarski" <p...@r...pl>
Newsgroups: pl.rec.ogrody
Subject: Re: "Paprocie" Elżbiety Zenkteler
Date: Sun, 28 Sep 2003 14:45:06 +0200
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 48
Message-ID: <bl6lua$o7u$2@nemesis.news.tpi.pl>
References: <bl2jfh$rt9$18@atlantis.news.tpi.pl> <bl3alb$34r$2@nemesis.news.tpi.pl>
<bl4mjh$70k$5@atlantis.news.tpi.pl> <bl4n6q$eto$1@nemesis.news.tpi.pl>
<bl4pqu$m9f$1@nemesis.news.tpi.pl> <bl599j$oed$1@atlantis.news.tpi.pl>
Reply-To: "Piotr Siciarski" <p...@r...pl>
NNTP-Posting-Host: pe111.kielce.cvx.ppp.tpnet.pl
X-Trace: nemesis.news.tpi.pl 1064753930 24830 217.99.220.111 (28 Sep 2003 12:58:50
GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Sun, 28 Sep 2003 12:58:50 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1106
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1106
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.ogrody:94121
Ukryj nagłówki
Użytkownik "Elfir" <e...@p...fm> napisał
> Bo nie znasz takich zwiazkow? Moze nazwy chemiczne sie zmienily po 27
latach
> od wydania ksiazki?
Dokładnie tak. Dobrze (i wygodnie) jest stosować nazwy systematyczne wg
IUPAC. Wymieniasz nazwy tzw. zwyczajowe, a to w różnych kręgach są różne.
Jedni nazywają związek "szła dzieweczka do laseczka" a drudzy "czerwony
kapturek". Tak jak w botanice nazwy łacińskie są standardowe tak i
IUPACowskie w chemii. Oczywiście synonimy też są, ale systematyczne i
niejako związek jest czytany od tyłu, lub po gr. funkcyjnych.
> Kwas filiksowy razem z filmaronem, kwasem flawaspidowym, albaspirydyna,
> flawaspidyna, filmaronem i innymi nalezy do zwiazkow floroglucynowych.
Masło maślane, przepisane ze starych wykładów i nic z tego nie wynika, poza
tym, że "Wiem wszystko":-)))) To apropos postawy:-)
> ekstrakt z klacza nerecznicy byl uzywany przeciw tasiemcowi. Po
> przedawkowaniu powoduje utrate wzroku w wyniku zniszczenia nerwu
wzrokowego
> i oslabienie czynnosci serca.
Hmmmm.... To może coś o dawkach?
> A u Orlicy jest kwas pteritanowy i flawonoidy. Powoduja krwiomocz.
O, i znowu "Wiem wszystko". Jeśli chcesz się zagłębiać, to do końca i
dokładnie, albo pisz, że skracasz:-)
w skrócie: ....Powodują czasowe przenikanie elemantów morfotycznych krwi
przez kłębuszki nerkowe (nie zagłębiając się w ten mechanizm na błonach
podstawnych) - i przez to w moczu ostatecznym mamy elementy "krwi" (w
skrócie). Jeżeli ten krwiomocz wystąpi 1-3 razy po spożyciu danej Orlicy -
to nie jest to jednostka chorobowa, a organizm czasem "oczyszcza" się
krwiomoczem.
Jeżeli straszysz grupowiczów takimi bzdetami, to wg. mnie sama po prostu się
boisz:-))))
Albo, biorąc pod uwagę Twoje Elfirko zainteresowania, szkolisz się na witch?
Ale nie strasz, proszę różnymi azotanami, radami itp. bo:
"Kto sieje wiatr i niepokój - ten zbiera burze" (tak apropos postawy).
:-)Pozdrawiam
p...@r...pl
|