Parapetówka

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 8

1. Data: 2005-06-04 21:06:10

Temat: Parapetówka
Od: "Yaro" <w...@U...vp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witajcie

Noszę się z zamiarem zrobienia wreszcie imprezy parapetowej :-).
No i tak sie zastanawiam czy zrobic po prostu kanapki, sałatki ze dwie z
tuńczyka i zapchajdziury typu czipsy, paluszki i takie tam.

Ma być koło 15 osób, a robić coś na ciepło to bedzie dużo roboty no i koszty
będą spore....... no chyba, ze macie jakies pomysły :-)))).

Tanio, szybko i smacznie...

Dzieki za góry za propozycje.

Pozdrówka
Yaro

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2005-06-05 08:22:11

Temat: Re: Parapetówka
Od: "Piotr W. Zawadzki" <p...@f...pl> szukaj wiadomości tego autora

Yaro wrote:

(...)
> Ma być koło 15 osób, a robić coś na ciepło to bedzie dużo roboty no i koszty
> będą spore....... no chyba, ze macie jakies pomysły :-)))).
>
> Tanio, szybko i smacznie...

1. Frytki + sól + ketchup.
2. Spaghetti. Sos (najprostszy i z gwarancją, żę "każdemu" będzie
smakował - bolognese) możesz zrobić nawet poprzedniego dnia, a makaron
ugotujesz szybko tuż przed podaniem na talerze.
Osobiście polecam opcję nr 2 - "efekt imprezowy" murowany.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2005-06-05 10:48:36

Temat: Re: Parapetówka
Od: Tatiana <yennefer12*antyspam*@go2.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sat, 4 Jun 2005 23:06:10 +0200, Waćpanna lub Waćpan *Yaro*, w
wiadomości news:<news:d7t53t$1dch$1@news.mm.pl> zawarł, co następuje:

> Ma być koło 15 osób, a robić coś na ciepło to bedzie dużo roboty no i koszty
> będą spore....... no chyba, ze macie jakies pomysły :-)))).

Parówki w cieście - tu masz przepis http://glinki.com/?l=f0v2bu
Świetnie się sprawdzają na takich imprezach. Przygotowujesz wcześniej i
tylko wsadzasz do piekarnika.
--
Pozdrawiam, Ti`Ana
"The girl loaded gun, went outside. No one has ever seen her again..."

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2005-06-05 23:39:36

Temat: Re: Parapetówka
Od: "Akulka" <s...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Yaro" <w...@U...vp.pl> napisał w wiadomości
news:d7t53t$1dch$1@news.mm.pl...
> Noszę się z zamiarem zrobienia wreszcie imprezy parapetowej :-).
.................
> Ma być koło 15 osób, a robić coś na ciepło to bedzie dużo roboty no i
koszty
> będą spore....... no chyba, ze macie jakies pomysły :-)))).

Witam,
Ja proponuję bułeczki smażone, to u mnie w domu "hicior". wklejam:

"""""Bułeczki smażone - mega wypasione Tak nazywa je mój siostrzeniec:)). Są
dość
nietypowe, ale naprawdę smaczne i zachwycają swoją prostotą. Myślę, że
świetnie nadają się jako przekąska do piwa, na parapetówę, albo spotkanie "z
kumplami".

Potrzebne:
bułeczki - mogą być czerstwe,
mleko,
Farsz (proporcje wg gustu):
Kapusta kiszona,
świeże pieczarki,
cebula
ew. skrawki wędlin
ew. serek topiony

Panierka:
jajko doprawione do smaku, bułka tarta

Kapustę ugotować do miękkości (ja dodaję zawsze majeranek, trochę kminku i
liść laurowy, by nie sponiewierała delikatnych żołądków i.. nosów).
Odcisnąć, jeśli trzeba przesiekać.
Osobno przesmażyć i dodać do kapusty: pokrojone w plaserki pieczarki, drobno
posiekaną cebulę i resztki wędlin - /niekoniecznie/ (każde z osobna).
Wszystko razem połączyć,
"dosmaczyć" i chwilę oczywiście pozostawić na ogniu, by smaki się zmieszały.
Ja na końcu dodaję pokrojony w kostkę serek topiony, który nieco spaja
całość.
Bułki umoczyć lekko w mleku od wewnątrz - mają być wilgotne, a nie
przemoczone - jeśli trzeba, nadmiar płynu odcisnąć. Farsz nakładać do bułek,
lekko ścisnąć obie połówki, obtaczać w jajku i bułce, smażyć na tłuszczu na
złoto (trwa to dość krótko - szybko się rumienią). Smażyć na gorącym
tłuszczu, aby nie wsiąkł w bułki, zawsze można je też osączyć na bibułce.
Aha, bułki oczywiście należy przekroić na pół, a jeśli ktoś jest mało
zręczny, może zrobić dziurkę w bułce i ją nafaszerować.
Uwagi:
Mleko jest bardzo ważne! Nie zamieniać niczym, ani nie pomijać.
Proporcje składników farszu wg uznania podniebienia kucharza - wszystkiego z
umiarem, tak by składniki dobrze ze sobą się komponowały, no i nie
dominowała tylko kapusta.
Podaję bułki na talerzu pod kołderką ręcznika papierowego, osobno na stół
kladę: keczup, słodki sos chilli, oraz starkowany na malutkie wiórka ser
żółty. Dodatki najlepiej dodawać po troszku do środka bułek - każdy nakłada
sobie ile uważa za stosowne. Nie polecam kładzenia dodatków na wierzch
bułki - smak gorszy, a i bułki nie da się wziąść w łapkę.
Farsz zasadniczo może być inny, bardziej lub mniej mięsny, z serem żółtym
nie przesadzać, bo wiadomo - lubi wypływać. Sama mam zamiar niedługo w
podobny sposób zrobić coś ala hot dogi, albo nawet i coś ala hamburger. A
więc jak zwykle, co do wyboru nadzienia ogranicza nas jedynie nasza
wyobraźnia. Myślę, że z soczewicą byłyby też pyszne.

I jeszcze jedno - zachęcam szczerze do spróbowania - bo panierka na bułce
tworzy chrupiącą skórkę, która jest przepyyyyyszna. Nie ma obaw - zębów nie
połamiecie, a jeśli tłuszcz jest dość gorący, to buła nic a nic nie
nasiąknie tłuszczem.

""""

pozdrawiam,
Akulka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2005-06-06 11:01:56

Temat: Re: Parapetówka
Od: "telcia" <n...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Yaro" <> napisał :

> Noszę się z zamiarem zrobienia wreszcie imprezy parapetowej :-).
> No i tak sie zastanawiam czy zrobic po prostu kanapki, sałatki ze dwie z
> tuńczyka i zapchajdziury typu czipsy, paluszki i takie tam.
>
> Ma być koło 15 osób, a robić coś na ciepło to bedzie dużo roboty no i
koszty
> będą spore....... no chyba, ze macie jakies pomysły :-)))).
>
> Tanio, szybko i smacznie...

Ja mimo wszystkich cennych rad obstawałabym przy Twojej propozycji.
Jeśli zrobisz, bułeczki, spaghetti, czy inne proponowane ciepłe przysmaki,
to i tak nie wypada poczęstować gości jednym posiłkiem (chyba)
Jesli są kanapki, 2 jakieś smaczne sałatki (jedna ekonomiczna a druga
treściwa:-) np. ze samżonym kurczakeim), + dodatkowo chipsy, paluszki etc,
to gości cały czas coś chrupią i są zadowoleni;-)Poza tym jest sezon owocowo
warzywny, więc owoce obowiązkowo idą na stół. Goście maja wrażenie ze sie
przygotowałeś, i to też jest ważne. Zależy jesczze czy jest to impreza "za
stołem" czy raczej na luzie i tzw. szwedzki stół.
Ostatnio u mojej byłej profesorki, która zaporosiła nas na grilla jadłam
mega-ekonomiczna ale pyszną sałatkę:

Ziemniaki, sos tatarski, starte jabłko,(ew.cebulka), kukurydza -TYLE (sól,
pieprz do smaku, szczypta cukru i kwasku też)
cały sukces polegał na tym, ze ziemniaki w tym sosie siedziały ponad dobę,
więc pięknie nabrały smaku.

Ja też planuję zrobić parapetówkę, i w tę stronę kulinarna chcę podążać

pozdrawiam i życzę udanego wyboru
telcia

Ps.Krokiety+barszcz o północy to też swietna sprawa. Krokiety z soczewicą -
mega ekonomiczna inwestycja kulinarna:-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2005-06-06 17:06:00

Temat: Re: Parapetówka
Od: "Yaro" <w...@U...vp.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Ja mimo wszystkich cennych rad obstawałabym przy Twojej propozycji.

Dziekuje wszystkim za rady :-)

Pozdrówka
Yaro

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2005-06-07 09:46:12

Temat: Re: Parapetówka
Od: "Jagna " <b...@W...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

telcia <n...@o...pl> napisał(a):

>> Ostatnio u mojej byłej profesorki, która zaporosiła nas na grilla jadłam
> mega-ekonomiczna ale pyszną sałatkę:
>
> Ziemniaki, sos tatarski, starte jabłko,(ew.cebulka), kukurydza -TYLE (sól,
> pieprz do smaku, szczypta cukru i kwasku też)
> cały sukces polegał na tym, ze ziemniaki w tym sosie siedziały ponad dobę,
> więc pięknie nabrały smaku.

Fajna a równie prosta:
Ziemniaki w mundurkach, pomidory, majonez, cebula, czosnek. Wszystko w dość
grube kawałki, czosnek przez praskę do majonezu, zalać wszystko majonezem,
osolić opieprzyć:) i wcinać.
agaL

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/