Użytkownik Sebastian Maliszczak napisał:
> Mam sporo parowek, kolo 15 sztuk i nie bardzo mam pomysl co z nimi
> zrobic. Ma ktos jakis pomysl na jakas smaczna potrawe jaka moge z jej
> zrobic. Normalnie robilem z tego taka zupke parowkowo-pieczarkowa ale
> mam ochote na jakas odmiane. Czekam na propozycje od zawsze niezawodnych
> grupowiczow.
Ostatnio cos takiego robilam. Danie obiadowo-kolacyjne.
6-7 parowek (takich srednich jak z Morlin np)
1 duza cebula
kilka plastrow boczku
maly koncentrat pomidorowy
przyprawy:sol, pieprz kajenski oraz papryka slodka.

Parowki jesli dlugie przekroic na pol. Kazdy z koncow naciac na krzyz.
Cebule dosc duza pokroic w drobna kostke. Boczek pokroic tez w drobna
kostke. Wrzucic boczek na patelnie niech sie wytopi. Dorzucic cebule a
po chwili parowki. Gdy parowki sie zrumienia i powyginaja wyciagnac je
na talerzyk.
Na patelnie dodac troszke wody - okolo lyzki i maly koncentrat z puszki.
Wymieszac wszystko i niech zgestnieje troszke. Doprawic do smaku
pieprzem kajenskim oraz papryka slodka. Jak ktos soli to sola ;).
Zamieszac. Wrzucic parowki do sosu, poddusic okolo minuty. Dawac na
talerzyki i jesc z chlebem.

Mozna to tez zrobic z pomidorami, mozna wkroic papryke tez i poddusic.

--

o
ooo walkie!
o http://walkie.cegla.art.pl
+ Nawet ząb bywa wstawiony