Data: 2001-08-25 20:25:53
Temat: Re: Parowki w ciescie
Od: "Ewa N." <n...@p...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Jacek, odpowiedzalam na priv', ale nie chodzi !
cytuje :
"Czesc Jacku
Pisze bezposrednio na priva, bo jezeli czekasz tylko do 2giej, to nie
dojdzie (moj provider wysyla
ostatnio raz dziennie na newsy...)
Jezeli masz w zamrazarce gotowe ciasto francuskie, to rozwalkuj, zawin
parowki, pokroj na
plasterki te zawiniete kielbaski, i upiecz w Bardzo Goracym...
Pa
Ewa N.
"
--
Niesz !
Jacek <l...@n...com.pl> a écrit dans le message :
9m8ufh$p7r$...@n...tpi.pl...
> Witam..
>
> Wczoraj troche rpzesadzilem i kupile kilogram zwyklych cienkich parowek:-)
> No dobra po zjedzeniu kilku rodzina jednoglosnie doszla do wniosku, ze w
> takiej surowej formie sa do niczego. Wiec zachcialo mi sie parowek w
> ciescie... no ok, tylko teraz pozostaje mi czekac na rpzepis.
> Czekam do 2 w nocy:-) - do tej godziny bawie sie z ciastami na niedziele,
a
> potem albo parwka, blbo Zycie:-) a na razie wracam do mycia kafelek:-)
>
> Pozdrawiam
> Jacek ktory juz nie moze patrzyc na szmate i wiadro
>
>
|