Data: 2004-07-03 14:51:38
Temat: Re: Pasja czy mglista przyszlosc?
Od: "ladies_view" <l...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
No cóż, to Ja dodam swoje trzy grosze z punktu widzenia .... socjologa,
który dodatkowo 'siedzi' w swojej branży :)
Socjologia to studia ciekawe, aczkolwiek praktyka czyni mistrza tzn, że na
studiach poznasz dużo teorii i jeśli nie połączysz tego z praktyką
równoczesnie to dużo ciekawych rzeczy może Ci umknąć. A po socjologii robić
można fajne rzeczy np. w badanich marketingowych (tu jest full socjologów, a
jeszcze więcej psychologów). Krótko: studia będa ciekawsze, jeśli porobisz
coś w tym kierunku zawodowo/ dla praktyki ale widzę, że plany masz zupełnie
inne :)
Znam troche psychoterapeutów, w tym część moich kolegów i moim zdaniem,
żeby być psychoterapeutą socjologia nie jest Ci potrzebna
Dygresja: miałam odwrotny problem, chciałam być psychoterapeutą ale jako mgr
socjologii - okazuje się, że musiałabym na to poświęcić co najmniej 5 lat
(generalnie szkółki terapeutyczne, szkolenia itp i ew. psychologia na
studiach), żeby zacząć działac na serio i z widokami na przyszłość. Wybrałam
więc inną drogę
Połącz studia z psychologii z działaniem w szkołach terapeutycznych typu
INTRA, Laboratorium Psychoedukacji, sa różne szkolenia z różnych kierunków
np. terapii behawioralno-poznawczej itp. To da Ci szansę szybciej działac na
rynku pracy :)
A dla przyjemności polecam coś, co Cię interesuje naprawde. Im bardziej
pasjonujace dla Ciebie, tym większa szansa, że to jednak gdzies
wykorzystasz, zrobisz cos z tym dalej
pozdr.
|