| « poprzedni wątek | następny wątek » |
31. Data: 2018-02-04 23:59:39
Temat: Re: Pasternak - c.d.Animka pisze:
>>> Z tego co wiem Ameryka przysyłala Polakom najlepsze żarcie
>>> i dolary w czasie bidy, ale wszystko zgarnęła dla siebie
>>> Solidarność. Skąd Michnik miał pieniądze na wykupienie
>>> Transbudu i przeznaczenie tego budynku w Gazetę Wyborczą?
>>
>> A co, żarcie sprzedawał zażarcie? Takiej wersji jeszcze nie słyszałam...
>
> Żarcie to przechwytywala Solidaenośc dla siebie. Dolary też. Do
> więzienia nawet takie paczki z najlepszym żarciem dostawali-jakie
> kiełbachy, jakie szynki...wszystko co najlepsze. W d* mieli Polskę
> i Polaków. Sami żarli i forsa była otrzymywana niemała.
Należało do niej dziesięć milionów luda, z rodznami była to więcej
niż połowa tu mieszkających. Czyli dość równo podzielone (ja też się
załapałem, a co).
Jarek
--
Zaśpiewajmy pieśń ponurą
W dupie mamy politbiuro
W dupie mamy też poza tem
KC wraz z sekretariatem
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
32. Data: 2018-02-05 01:30:46
Temat: Re: Pasternak - c.d.W dniu 2018-02-04 o 23:59, Jarosław Sokołowski pisze:
> Animka pisze:
>
>>>> Z tego co wiem Ameryka przysyłala Polakom najlepsze żarcie
>>>> i dolary w czasie bidy, ale wszystko zgarnęła dla siebie
>>>> Solidarność. Skąd Michnik miał pieniądze na wykupienie
>>>> Transbudu i przeznaczenie tego budynku w Gazetę Wyborczą?
>>>
>>> A co, żarcie sprzedawał zażarcie? Takiej wersji jeszcze nie słyszałam...
>>
>> Żarcie to przechwytywala Solidaenośc dla siebie. Dolary też. Do
>> więzienia nawet takie paczki z najlepszym żarciem dostawali-jakie
>> kiełbachy, jakie szynki...wszystko co najlepsze. W d* mieli Polskę
>> i Polaków. Sami żarli i forsa była otrzymywana niemała.
>
> Należało do niej dziesięć milionów luda, z rodznami była to więcej
> niż połowa tu mieszkających. Czyli dość równo podzielone (ja też się
> załapałem, a co).
Załapałeś się na te dolary z Amryki i dary, które wzięła Solidarność?
Ja nie dostałam nic. Nie należałam do Solidarności (co prawda należałam,
ale tylko ze 2 m-ce w pracy, bo mi z pensji potrącali na składki spory
procent i koleżanki śmiały się ze mnie, że jestem naiwna)
--
animka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
33. Data: 2018-02-05 01:33:47
Temat: Re: Pasternak - c.d.Amatorskiej? Amatorska to uprawa bywa, kiedy jedzenia w bród, jeno chce się innego,
lepszego, własnorecznie uprawionego, w ramach hobby. TAMTA nie bywała hobbystyczna.
Była tylko i wyłącznie Z GŁODU.
A konkurowała o miejsce z grobami.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
34. Data: 2018-02-05 03:36:33
Temat: Re: Pasternak - c.d.On 2018-02-03, i...@g...pl <i...@g...pl> wrote:
> Na kapsaicynową ostrość pomaga tylko wypicie (i wypłukanie ust i
> gardła) około 5-10 łyżek oleju/oliwy/masła/smalcu (można obficie
> nasączyć nimi kęsy pieczywa, tak żeby kapało - to jeśli ktoś ma kłopot
> ze spożyciem ich samych, choć w obliczu dostatecznie silnych doznań
> ten kłopot raczej znika, he he).
> Kapsaicyna najszybciej rozpuszcza się w tłuszczu.
Zgadza się. Mleko (normalne) zresztą tez pomaga, bo zawiera tłuszcz.
Natomiast ja się 2 dni temu zabrałem za obieranie czosnku, a było go
dużo (choc bez przesady). Czegos takiego jeszcze nie doświadczyłem. Do
dziś mam poparzone palce. Zimna woda, ale nie mocno zimna, to było
jedyne co trochę pomagało. Jak za zimna (np. kostka lodu) to ból jeszcze
większy. Tłuszcz, zero ulgi. Cholerstwo jedno.
--
Marcin
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
35. Data: 2018-02-05 09:29:10
Temat: Re: Pasternak - c.d.W dniu 2018-02-05 o 01:33, i...@g...pl pisze:
> Amatorskiej? Amatorska to uprawa bywa, kiedy jedzenia w bród, jeno chce się innego,
lepszego, własnorecznie uprawionego, w ramach hobby. TAMTA nie bywała hobbystyczna.
Była tylko i wyłącznie Z GŁODU.
> A konkurowała o miejsce z grobami.
>
Tymczasowe groby z obrony Warszawy przeniesiono na cmentarze do połowy
1940 roku (około 2,5 tys żołnierzy i ok 10 tys. cywilnej ludności).
Potem w zasadzie już grobów na ulicach, skwerkach, podwórkach nie było.
Aż nastał sierpień 1944...
pozdr
Stefan
---
Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie antywirusowe
Avast.
https://www.avast.com/antivirus
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
36. Data: 2018-02-05 11:08:22
Temat: Re: Pasternak - c.d.Po prostu kupiłeś DOBRY czosnek - zazdroszczę. Gdy miałam swój, to taki właśnie był.
Teraz nie mam. Kilka dni temu robiłam kiełbasę i musiałam użyć kupnego czosnku. Na 8
kg wsadu dałam 4 duże główki, myśląc że wystarczy - a po uwędzeniu próbuję i ZERO
aromatu!!! Czosnek był hiszpański, biały.
A, zrobiłam błąd, powinnam poszukac tego drobnego, z fioletowymi podbarwieniami
skórki, ale mi się nie chciało. ?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
37. Data: 2018-02-05 11:09:37
Temat: Re: Pasternak - c.d.O tym mówię!!!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
38. Data: 2018-02-05 11:15:34
Temat: Re: Pasternak - c.d.Na czosnkowe oparzenia (czyli ostre OLEJKI) też tłuszcz pomaga. Nalej zwykłego oleju
na dłoń i chwilę masuj dłonie jedna o drugą ruchem myjącym. Wytrzyj papierowym
ręcznikiem, zabieg ew. powtórz. Umyj ręce letnią wodą z mydłem, wmasuj krem.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
39. Data: 2018-02-05 12:45:20
Temat: Re: Pasternak - c.d.W dniu 04.02.2018 o 23:59, Jarosław Sokołowski pisze:
> Animka pisze:
>
>>>> Z tego co wiem Ameryka przysyłala Polakom najlepsze żarcie
>>>> i dolary w czasie bidy, ale wszystko zgarnęła dla siebie
>>>> Solidarność. Skąd Michnik miał pieniądze na wykupienie
>>>> Transbudu i przeznaczenie tego budynku w Gazetę Wyborczą?
>>> A co, żarcie sprzedawał zażarcie? Takiej wersji jeszcze nie słyszałam...
>> Żarcie to przechwytywala Solidaenośc dla siebie. Dolary też. Do
>> więzienia nawet takie paczki z najlepszym żarciem dostawali-jakie
>> kiełbachy, jakie szynki...wszystko co najlepsze. W d* mieli Polskę
>> i Polaków. Sami żarli i forsa była otrzymywana niemała.
> Należało do niej dziesięć milionów luda, z rodznami była to więcej
> niż połowa tu mieszkających. Czyli dość równo podzielone (ja też się
> załapałem, a co).
Czy słone masło, pomarańczowy ser "żółty" i ryż na mleku w puszkach to
było to? To i mnie nawet przypadło z raz w udziale, kiedy w salce
katechetycznej po religii siostry rozdawały.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
40. Data: 2018-02-05 13:11:13
Temat: Re: Pasternak - c.d.W dniu 04.02.2018 o 23:50, Jarosław Sokołowski pisze:
> Pani Ewa napisała:
>
>>> Zastanwia mnie jak to mogło być z wężymordem, on dziki nie
>>> jest -- na grządce, na której w spokojnych czasach rośnie
>>> marchewka, złośliwie wyrastały wtedy tylko czarne korzonki?
>> Taka książeczka się ostatnio ukazała "Okupacja od kuchni."
>> Jest tam wiele informacji o tym, jak to w czasie wojny
>> radzono sobie z żywieniem. Wszystko oparte na wspomnieniach
>> i tekstach źródłowych z tamtych czasów. Między innymi
>> o wężymordzie tam piszą, że rosło go dużo, bez wysiłku.
> Teraz wszędzie porasta topinambur. Tak na dzikio, bez wysiłku
> zajmuje różne zaniedbane placyki. Co ciekawe, można bulwy kupić
> w sklepie, ale cenę mają taką, jakby był sprowadzany samolotem
> z Nowej Zelandii. Dawno temu, przed przywiezieniem ziemniaka
> z Ameryki, był dobrze znany lokalnej kuchni.
Rzeczywiście ostatnio zrobił się popularny, ale mnie nie zachwycił. Ze
dwa razy kupiłam. Nie był chyba aż taki drogi, parę złotych za
półkilogramowe opakowanie.
Ale wracając do wojennych czasów - produkty i półprodukty, które wtedy
jadano z musu, z braku podstawowych, takich jak choćby zwykła mąka,
dzisiaj robią furorę jako zdrowe jedzenie, np.: mąka jaglana, gryczana
(i inne tego typu), ciasto z fasoli czy marchewkowe. To ostatnie kobiety
piekły na Boże Narodzenie w zamian za tradycyjny piernik, marchewka
świetnie udawała miód. Swoją drogą ciekawe, czy np. takie ciasto
marchewkowe nie zostało wynalezione i upowszechnione na świecie właśnie
"dzięki" wojnie (Zofia Nowosielska wydała zbiór wojennych receptur dla
Anglików /Polish Wartime Cookery Book/. Nie wiem, czy akurat tam ciasto
marchewkowe było, bo książki nie widziałam, a ponoć można jeszcze trafić
na nią w angielskich antykwariatach).
No i na marginesie - "dżemy" z marchewki i innych warzyw, to też nie
fanaberie UE, bo w czasie wojny marmolada (albo nawet marmelada ;) ) z
buraka to była norma.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |