Data: 2006-12-03 14:18:20
Temat: Re: Patent
Od: Lia <i...@p...org>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 2006-12-03 14:57:16 w sprzyjających i niepowtarzalnych okolicznościach
przyrody grupowicz *Gosia Plitmik* skreślił te oto słowa:
>> Poprosze grzecznie - od dwóch miesiecy mam ostrą fazę na ryby, wiec na
>> pewno wykorzystam.
>
> Ja tez, dlatego zajadam sie sushi, łososiem i panga.
Taaaaak, zwłaszcza sushi. Nie wiem skad mi sie to wzieło :)
Silnei sie zastanwiam nad zrobieneim sushi na Wigilie ;>
>
> Swiezego łososia skrapiasz połówka cytryny, wyciskasz czosnek, tyle by
> pokrył cała jedna czesc ryby. Solisz, pieprzysz białym pieprzem.
> Rozgrzewasz do 220 C piekarnik wraz z blacha na której bedzie ryba.
> Wkładasz rybe na ok 6 minut. Po tym czasie odwracasz , kładziesz kawałek
> masła i marynowany zielony pieprz, kolejne 6-8 minut.
Już Cie lubie, zwłaszcza za ten biały pieprz.
> Ja zrobiłam
> surówke o której pisałam, wyszła diabelnie ostra, ale ja lubie pikantne
> rzeczy.
Tez juz mnie zainspirowała, głownie dzieki marynowanemu imbirowi - ostatnio
tez potrafie jesc go samego, ot tak...
--
Lia GG 1516512 ICQ 166035154 JID i...@j...org
It's life's illusions I recall. I really don't know life at all.
|