Data: 2003-02-12 10:22:30
Temat: Re: Patrzę.
Od: "d.v." <dendroaspis(NO_SPAM)@space.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Mogłeś o tym nie
> wiedzieć, możesz być laikiem w temacie który traktuje alkoholika jak
> szmatkę, która "może sobie strzeli jeszcze jednego browara".
Nie traktuję alkoholików jako szmaty. Wiem też że to jest poważna i ciężka
choroba. Ale też wiem, że człowiek z różnych często nawet bolesnych powodówb
sam się do niej doprowadza, czego nie mogą powiedzieć osoby, które urodziły
się już z takimi a nie innymi defektami, chorobami itd. I dokładnie o to mi
chodziło. Alkoholik ma 2 wyjścia albo wyjść z tego albo nie. Osoba chora od
urodzenia, jest pozbawiona trej mozliwości.
A co do mojego laicyzmu w sprawie alkoholizmu, to powiem ci tylko tyle -
niestety, znam ten problem od środka - właśnie przez alkohol straciłem
wszystko to, co może być najpiękniejsze, w tysiące kawałków rozp[adła się
moja cała rodzina, - i to nie przez moje picie, bo akurat nie piję, a w
czasach o których pisze nie moglem jeszcze pic, przynajmniej prawnie... I
dlatego może taki jest mój stosumnnek do tej sprawy, bo wiem do jak
strasznych tragedii doprowadza alkoholizm. Dalej, albo się domyśl, albo mogę
ci napisać na priv. Wiem też że można się pożądnie rozp[ić z własnych
problemów osobistych.
|