Data: 2001-07-11 06:21:48
Temat: Re: Pekniecie trojnika w instalacji wodnej - Pomocy !
Od: "glaeken" <g...@p...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Ja bym to wymienił nic ci tego nie uszczelni ze 100% skutecznością a jak
położysz kafelki to masz gwarancje że je skujesz za miesiąc. Pracy jest
troche ale to są uroki mieszkania, że trzeba czasem coś wymienić i coś wykuć
w ścianie.
"Johny" <p...@y...com> wrote in message
news:3b4bede6.2725158@news.tpi.pl...
> Wlasnie robie remont lazienki.
> Mam wielki problem z peknietym trojnikiem - jedna koncowka wystaje ze
> sciany do zewnatrz (chce do niej podpiac spluczke) i na jej koncu jest
> lekkie pekniecie (w poprzek gwintu).
> Dwie pozostale koncowki sa przymocowane do rur ktorych ruszenie jest
> trudne - jedna dluga idzie w glab "szybu" blokowego, druga jest
> wmurowana w sciane, po 25 cm. zakreca i 100 cm do kranu. Jednym
> slowem, umozliwienie wymiany trojnika musialoby byc poprzedzone dosc
> problematyczna praca.
> Probowalem wiec skleic trojnik Poxilina.
> Poniewaz pekniecie jest na gwincie, wkrecilem przedluzke i laczenie
> tez zakleilem Poxilina.
> Po kilku probach i dokladaniu kolejnych warstw doszedlem do tego, ze
> przez pol godziny bylo dobrze, ale teraz jednak cieknie jakas kropelka
> na pare minut.
>
> Czy ktos moze mi podpowiedziec jakis sposob uszczelnienia tego
> nieszczesnego trojnika ???
>
>
> Pozdrawiam
> Johny
|