Data: 2007-03-29 07:27:30
Temat: Re: Pellets czy groszek weglowy.
Od: "Adam" <a...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "gg" <d...@d...d.> napisał w wiadomości
news:eufm5r$p6v$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Użytkownik "Adam" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:eufl1h$co5$1@news.onet.pl...
>> ps: ale zgadzam się z autorem - ekologia to przyszłość, węgiel powinniśmy
>> zostawić w spokoju, to zbyt cenny surowiec żeby nim palić w piecu.
>
> Jasne, lepiej wyrąbywać lasy i puszcze i przepuszczać je przez komin. To
> bardzo ekologiczne...
No wiesz, nawet las może odrosnąć - ale w tym wypadku pisałem o energii z np
wierzby energetycznej, czy innych szybko rosnących roślin, które mają wysoką
kaloryczność spalania. A węgiel jak raz wykopiesz, zasypiesz dziure piaskiem
(albo sama sie zawali) to juz potem koniec - nawet jak 300 lat poczekasz, to
z tego piasku węgla nie będzie...
jedyny problem w tym, żeby tej energii odnawialnej zuzywać jak najmniej.
Promować budowanie domów energooszczednych, pasywnych, i tym ma się zajmować
Państwo (chociażby przez poręczanie kredytów na modernizację energetyczną
czy budowę domów energooszczędnych, nie mówię już o samych doplatach czy
dokładaniu pieniędzy do różnych urządzeń), a nie szukaniem agentów... :)
Adam
|