Data: 2010-02-17 19:54:53
Temat: Re: Pere?ka.
Od: XL <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Wed, 17 Feb 2010 20:26:34 +0100, Paulinka napisał(a):
> XL pisze:
>>> I widok człowieka przybijanego do krzyża ma to zmienić? Stworzyć zdrowego
>>> emocjonalnie człowieka?
>>>
>>> Qra
>>
>> TAK.
>
> Szczególnie 6-latka, który sobie nie potrafi poradzić z emocjami typu
> przegrana w grę planszową. I to pisze pedagog...
> Rozumiem wziąć na pogrzeb, gdzie ceremonia niczym nie epatuje, jest
> ogólny żal i tęsknota, a Ty proponujesz widok barbarzyńskiej śmierci w
> zamian.
Wbrew pozorom dzieci traktują trudne sprawy w naturalny, prosty sposób, ich
mentalność jest ich bronią. Rolą rodzica jest bycie z dzieckiem w takiej
chwili - spokój rodzica i poczucie bezpieczeństwa jest dla dziecka w tym
momencie najwazniejsze.
PS. MŚK w wieku 9-10 lat zabijał na prośbę babci (wieloletniej
doświadczonej nauczycielki starej daty) siekierą na pieńku kupione na targu
kury przeznaczone na obiad. Ponieważ był jedynym mężczyzną w domu o tej
porze. Wyrósł na normalnego człowieka.
--
Ikselka.
|