Pieczenie w kuchence mikrofalowej

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 14

1. Data: 2005-12-04 15:31:50

Temat: Pieczenie w kuchence mikrofalowej
Od: "Magdalena" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Wlasnie zostalam szczesliwa posiadaczka mikrofali i po przeczytaniu
dolaczonych ksiazeczek staram sie cos ugotowac ;-)
Zaczelam od prostych (tak mi sie wydaje) frytek z surowych ziemniakow i udek
z kurczaka, ale efekt byl hmmm mizerny. W zwiazku z tym bardzo prosilabym
posiadaczy mikrofalowek o kilka rad.
Nie bardzo rozumiem, czy aby skorzystac z funkcji Opiekanie na chrupko lub
Grill trzeba najpierw ugotowac kazda potrawe w mikrofalach? Kurczak na samym
Grillu wyszedl surowawy w srodku, natomiast frytki z wykorzystaniem funkcji
Mikrofale i Crisp poprostu ugotowane. Czy funkcja Crisp to taki chwyt
marketingowy czy faktycznie jedzenie wychodzi chrupiace?

Magda
Ps jesli to ma jakies znaczenie kuchenka firmy LG z grillem kwarcowym i
termoobiegiem

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2005-12-04 16:42:21

Temat: Re: Pieczenie w kuchence mikrofalowej
Od: "pterodaktyl" <l...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Magdalena" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
news:dmv265$vev$1@news.onet.pl...
> Wlasnie zostalam szczesliwa posiadaczka mikrofali i po przeczytaniu
> dolaczonych ksiazeczek staram sie cos ugotowac ;-)
> Zaczelam od prostych (tak mi sie wydaje) frytek z surowych ziemniakow i
udek
> z kurczaka, ale efekt byl hmmm mizerny. W zwiazku z tym bardzo prosilabym
> posiadaczy mikrofalowek o kilka rad.
> Nie bardzo rozumiem, czy aby skorzystac z funkcji Opiekanie na chrupko lub
> Grill trzeba najpierw ugotowac kazda potrawe w mikrofalach? Kurczak na
samym
> Grillu wyszedl surowawy w srodku, natomiast frytki z wykorzystaniem
funkcji
> Mikrofale i Crisp poprostu ugotowane. Czy funkcja Crisp to taki chwyt
> marketingowy czy faktycznie jedzenie wychodzi chrupiace?
>
> Magda
> Ps jesli to ma jakies znaczenie kuchenka firmy LG z grillem kwarcowym i
> termoobiegiem
>
>

no tak witaj w klubie leniwych!!mikrofala nie sluzy do gotowania!! a do
rozmrazania mrozonek i podgrzewania gotowych potraw...nic z mikrofali nie
wyjdzie ci tak jak powinno....przykro mi ze dalas sie nabrac..mikrofala to
dobra sprawa mozesz nagotowac jedzonka i zostawic kartke aby sobie odgrzali
w mikrofali a ty masz czas dla siebie i nie musisz siedziec i czekac az
wszyscy sie zejda .....kazdy sam da sobie rade z mikrofala nawet 10-cio
latki....

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2005-12-04 17:01:28

Temat: Re: Pieczenie w kuchence mikrofalowej
Od: "maf" <m...@a...alpha.pl> szukaj wiadomości tego autora

"pterodaktyl" <l...@w...pl> wrote in message
news:dmv67n$bj4$1@news.onet.pl...
>
> no tak witaj w klubie leniwych!!mikrofala nie sluzy do gotowania!! a do
> rozmrazania mrozonek i podgrzewania gotowych potraw...nic z mikrofali nie
>
U mnie to nawet herbate podgrzewali w mikrofali, dopuki nie wyrzucilem tego
badziewia.
Pozdr
MarekF

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2005-12-04 19:50:38

Temat: Re: Pieczenie w kuchence mikrofalowej
Od: "morghul" <t...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Wlasnie zostalam szczesliwa posiadaczka mikrofali i po przeczytaniu
> dolaczonych ksiazeczek staram sie cos ugotowac ;-)

Jak widać z treści chyba niezbyt szczęśliwą :P ;)

Prawda jest taka, że w mikrofali za wiele nie pogotujesz. Jest świetna do
rozmrażania, podgrzewania, topienia (masła, czekolady itp.). Oszczędza
naczynia bo można wiele rzeczy obrobić w tym naczyniu w którym sie je
przygotowało ale gotowanie w mikrofali, już nie łowiąc o pieczeniu to
porażka.
Ja jeszcze w mikrofali np. budyń robię. Podgrzewam poł litra mleka w
szklanej misce, jak jest bardzo gorące to wlewam proszek rozmieszany z
odrobiną mleka i już powinno się lekko ściąć, zamieszać i do mikrofali na
kilkanaście sekund (aż zobacze że budyń puszcza bąbelki). Nie ma potem
paskudnie ubabranego gara od mleka i budyniu.

morghul

Nie nawidze zmywać!

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2005-12-05 10:07:34

Temat: Re: Pieczenie w kuchence mikrofalowej
Od: "mlk" <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Mikrofale i Crisp poprostu ugotowane. Czy funkcja Crisp to taki chwyt
> marketingowy czy faktycznie jedzenie wychodzi chrupiace?
>
> Magda
> Ps jesli to ma jakies znaczenie kuchenka firmy LG z grillem kwarcowym i
> termoobiegiem
>
nie znam crispa z lg, i zawsze wydawalo mi się, że jest to wyłączność
whirpola. i takiego własnie whirpola mam i np. kurczak wychodzi z niego
super. cały jest chrupki i spełnia moje oczekiwania. wcześniej miałem inną
kuchenke i służyła wyłącznie do podgrzewania. co do frytek z crispa, to
nadaja sie tylko nieliczne (stosowna informacja na opakowaniu) i nie są
rewelacyjne.
pzdr

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2005-12-05 10:57:30

Temat: Re: Pieczenie w kuchence mikrofalowej
Od: Grzegorz Mucha <m...@p...zabierzow.com> szukaj wiadomości tego autora

On Sun, 4 Dec 2005 20:50:38 +0100, morghul wrote:

> Ja jeszcze w mikrofali np. budyń robię. Podgrzewam poł litra mleka w
> szklanej misce, jak jest bardzo gorące to wlewam proszek rozmieszany z
> odrobiną mleka i już powinno się lekko ściąć, zamieszać i do mikrofali na
> kilkanaście sekund (aż zobacze że budyń puszcza bąbelki). Nie ma potem
> paskudnie ubabranego gara od mleka i budyniu.

Beszamel! W mikrofali robi się łatwiej niż na kuchence - i zawsze wychodzi,
nie mam raczej problemu z grudkami. Masło na minutę na max. mocy, wsypać
mąkę, zamieszać - znowu minuta max. mocy, wlać mleko, zamieszać i znowu
pełna moc aż do zagotowania.

Nie wiem jak wygląda obsługa tego crispa itp. u ciebie, ale u mnie jest
program do pieczenia kawałków kurczaka (mikrofale+grill) i wychodzi on
całkiem znośny.

mucher

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2005-12-05 12:37:16

Temat: Re: Pieczenie w kuchence mikrofalowej
Od: "Jarek Wójtowicz" <j...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Magdalena <m...@w...pl> napisał(a):

[Ciach]

Niestety ale przedmówcy mają rację...
W ja mam mikrofalę parę lat, jest moim zdaiem przydatna, ale nie ma dla niej
innego zastosowania jak tylko rozmrazanie/odgrzewanie (no i beszamel
oczywista!).
Dlatego powinno się wybierać najtańszy model i to z pokrętłem! - bo jak
trzeba dodatkowo wstukiwać czas pracy mikrofali, to wydłuża to niepotrzebnie
czas obsługi mikrofali ze 3 razy...

Pzdr
Jarek

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2005-12-05 13:36:17

Temat: Re: Pieczenie w kuchence mikrofalowej
Od: "Magdalena" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dziekuje wszystkim za opinie :-)
Cwiczylam wczoraj do wieczora tego kurczaka z frytkami i po namysle
stwierdzam, ze jednak jestem zadowolona.
Kurczak bardzo fajny z chrupiaca skorka, ale trzeba kombinowac z funkcjami.
Crisp dziala, ale moim zdaniem robienie frytek jest bez sensu, poniewaz trwa
to 27min i trzeba przewracac. Wychodza bardziej jak ziemniaki z piekarnika
niz z glebokiego oleju, poniewaz nie sa takie suche w srodku, natomiast na
wierzchu przypieczenie bardzo ladne :-))
Dopieszcze jeszcze pieczenie drobiu a pozniej bede cwiczyla gotowanie warzyw
na parze :-)
Pozdrowienia
Magda

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2005-12-06 18:49:00

Temat: Re: Pieczenie w kuchence mikrofalowej
Od: "marta" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Magdalena" napisał

> Wlasnie zostalam szczesliwa posiadaczka mikrofali i po przeczytaniu
> dolaczonych ksiazeczek staram sie cos ugotowac ;-)
> W zwiazku z tym bardzo prosilabym
> posiadaczy mikrofalowek o kilka rad.

Hej.
Nie znam funkcji crisp ani opiekania na chrupko.
Wiem natomiast, że z samym tylko grilem i termoobiegiem możesz przyrządzić
świetne pieczone mięsa i ciasta.
Moja matka od kilku lat do tego typu potraw używa wyłącznie mikrofali,
piekarnika się po prostu pozbyła. W tej chwili już nie narzeka. Ale z
początku klęła w żywe kamienie. Bo albo się coś wysuszyło na wiór, albo nie
dogotowało, albo wyszedł zakalec od skórki do skórki, albo... Niestety
gotowania i pieczenia w mikrofali trzeba nauczyć się metodą prób i błędów.
Kup sobie dobrą książkę kucharską do mikrofalówek i ćwicz. Zwróć uwagę na
moc - zwykle na początku książki jest podana moc kuchni używanej przy
przygotowaniu danych przepisów (w watach, np.600W), sprawdź czy Twoja
kuchnia też ma taką, a jeśli jest mocniejsza (np. 1000W) wszystkie przepisy
musisz wówczas odpowiednio modyfikować. I jeszcze - jeśli jest napisane, że
po ugotowaniu potrawy zostawić ją na kilka minut, to zostaw - ma to na celu
dogotowanie jej. To samo z owijaniem końców nóżek kurzych w folię alu, z
odpowiednim układaniem kalafiora, itd. Poczytaj i zastosuj. I nie zrażaj się
jeśli Ci z początku wyjdzie jakieś niejadalne paskudztwo - ćwiczenie czyni
mistrzem ;)
Jeśli lubisz gołąbki, kuchenka znacznie ułatwi Ci życie - bardzo wygodnie
obgotowuje się kapustę.

Pozdrawiam,
Marta

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2005-12-06 19:17:19

Temat: Re: Pieczenie w kuchence mikrofalowej
Od: "Zbigniew Zmuda" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

----- Original Message -----
From: "Magdalena" <m...@w...pl>
Newsgroups: pl.rec.kuchnia
Sent: Monday, December 05, 2005 2:36 PM
Subject: Re: Pieczenie w kuchence mikrofalowej

Kup frytki mrozone.
W brew pozorom mozna pichcić w mikroweli ale oczywiście nie wszystko. Kiedy
piekarnik zajęty zrazy pieknie sobiedochodza. Ale jest jedna "potrawa która
sprawdza sie zwłaszcz kiedy sa w poblizu dzieci.
Ziemniaki w cwiartki lub połówki lekko posolone albo nie i na 20-25 min do
mikro na 750 do tego maselko na talerzyk i dzieci nasze.
Pozdrawiam
Jacek