Data: 2004-05-26 23:00:55
Temat: Re: Pieczone ziemniaki?
Od: Laik <e...@m...pl.usun.to>
Pokaż wszystkie nagłówki
Hello Magdalena W.
w wiadomości <news:c9230l$eol$1@inews.gazeta.pl> z Wed, 26 May 2004
14:36:44 +0200 przeczytałem:
> Użytkownik "Syla"
>> Prosze o PRAKTYCZNIE zweryfikowany przepis na ziemniaki upieczone w
>> elektrycznym piekarniku
> Prosze uprzejmie. Sprawdzone i wypraktykowane.
podam swoj przepis, wziety z sieci i wielokrotnie praktykowany. w dodatku
uchodzi za przysmak w domu :)
ziemniaki obrane, pokrojone na cwiartki (jak duze to na osemki) wzdluz. na
zwykla blache (ze sciankami) do pieczenia ciasta wylewam troche oleju,
wrzucam osuszone (inaczej lubia przywierac) ziemniaki, mieszam na blaszce,
zeby zlapaly po troche oleju z roznych stron. do piekarnika na 30 minut
(180-190 C).
po 30 minutach wyciagam, posypuje sola i majerankiem (+ suszonym oregano
jesli ktos lubi), raz jeszcze przemieszam 'do gory nogami', jeszcze
odrobina soli i majeranku i na 10 minut do piekarnika.
powinny wyjsc przyrumienione, chrupiace z zewnatrz i miekkie w srodku o
intesywnym zpachu ziół.
kurczaka radze zaczac piec z wyprzedzeniem czasowym, coby wyszlo wszystko
rownoczesnie.:)
a wianuszek ziemniakow wokol drobiu ulozyc dopiero na polmisku, na
lisciach salaty.
--
Pozdrawiam, Laik.
Demokracja to wola wiekszosci, a wiekszosc to idioci
|