Data: 2003-03-04 23:32:09
Temat: Re: Pizza... co zrobilem nie tak?
Od: "Deidre" <o...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
tez widze twoja godzine jak Hippo :)
a jesli chodzi o pizze to zadne jajka ani mleko...
jak juz byla mowa: maka, drozdze, woda, troche oliwy
ciasto smaruje oliwa, potem na to wlasnej roboty sosik pomidorowy a nie
zaden kupny!!! od biedy koncentrat pomidorowy... i na to pakuje skladniki
wszelakie - ja tez lubie kukurydze i nigdy nie zaluje jej na pizzy, zawsze
jakas szyneczke dam... czasem plasterki serow plesniowych... wszystkie
skladniki posypuje ziolami i na to gruba warstwa sera zoltego (mniam) -
skladniki posypane serem nie maja prawa wyschnąć
pieke max 15 minut!!! w piekarniku na prawie 250 stopni - i wcale pizza nie
jest niedopieczona ani nie spalona... idealna... nalezy jak najkrocej piec
(15 minut) zeby skladniki sosu nie puscily i zeby on nie zrobil z ciasta
zakalca - porada z przepisu na pizze neapolitanska
Dei
|