Strona główna Grupy pl.rec.ogrody Pnącze milin Re: Pnącze milin

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: Pnącze milin

« poprzedni post następny post »
Data: 2015-08-16 00:11:02
Temat: Re: Pnącze milin
Od: FEniks <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki

W dniu 2015-08-15 o 23:26, Jarosław Sokołowski pisze:
> Badano też mrówki. Z badań wyszło, że bodaj 40% populacji robotnic
> przez całe swoje życie nie robi nic pożytecznego. Chodzą tymi samymi
> drogami co inne, wędrują z mrowiska na leśną polanę i z powrotem, ale
> żadniej nie przyłapano na przenoszeniu choćby najmniejszej drzazgi. A
> te targające ciężary nie mają do nich najmniejszej pretensji.

Może część mrówek chodzi w charakterze zabezpieczenia? Na przykład na
wypadek, gdyby którejś targającej się zeszło śmiertelnie w wyniku
przeciążenia lub z innego powodu. Wtedy tamta bierze ciężar na siebie i
idzie dalej. Albo po to, by w razie czego walczyć o zdobycz. Albo idą
luźne na wypadek, gdy trafi się jakiś ciekawy kąsek do wzięcia (a że się
nie trafia, to się tylko cieszyć). Musi być jakieś uzasadnienie!
NB Taki sznur mrówek wędrujących wzdłuż całej dość długiej ulicy też tam
widziałam.


>
> Z okładki starej płyty przepisałem:
>
> Zauważyłem w pewnej chwili, że mi się wkręcił kleszcz. Wyjąłem go
> i utłukłem. Janek z uśmiechem zapytał: "A potrafisz zrobić drugiego
> takiego samego?". Głupio mi się zrobiło. Potem te same kleszcze
> zaatakowały Janka i spowodowały u niego przykrą chorobę. A po paru
> latach znów go odwiedziłem i pszczoła wkręciła mi się we włosy.
> Pamiętając tamtą historię popatrzyłem na Janka i pytam, co mam zrobić.
> Janek mówi: "Musisz ją popsuć". Ja: "Ale to jest twoja pszczoła".
> Janek: "Mam dużo takich pszczół, a musisz ją popsuć, bo inaczej ona
> cię użądli".

Ciekawe.

>
> Tam mają dużo pszczół. Tak dużo, że muszą one czasem błąkać się i
> nawet wyjadać resztki ze śmietników. Jednak gdy kwitną mandarynki,
> nie trzeba szukać szczęścia w śmietniku, dość jest białego kwiecia.
> Po co by ktoś miał się trudzić z jakimis olejkami, skoro te małe
> zwierzątka, gdy się zbiorą wraz, to nie tylko łyżeczkę, ale cały
> słoik aromatycznego miodu zrobią? Ponadto gdyby mandarynek nie
> zapyliły, to by też dżemu mandarynkowego nie było. A jest.

Z taką właśnie nadzieją go kupowałam. I smakuje mi! Kiedyś kupiłam jakiś
miód w Grecji, nawet nie wiem z czego był, ale tak paskudny, że nadawał
się tylko do wyrzucenia.

Ewa

 

Zobacz także


Następne z tego wątku Najnowsze wątki z tej grupy Najnowsze wątki
16.08 Pszemol
16.08 Jarosław Sokołowski
16.08 Johnny
16.08 Pszemol
16.08 Jarosław Sokołowski
16.08 Johnny
16.08 Jacek
17.08 FEniks
17.08 FEniks
17.08 Pszemol
17.08 Jarosław Sokołowski
17.08 Jarosław Sokołowski
18.08 FEniks
18.08 Pszemol
18.08 Jarosław Sokołowski
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6
Zmierzch kreta?
Sternbergia lutea
Pomarańcza w doniczce
dracena
Test
jeszcze raz - co za roślina
jaka to roślina ?
Chwastnica w trawniku
rośliny inwazyjne- walka z wiatrakami?
aronia na jarząbie coś sie dzieje
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Senet parts 1-3
Senet parts 1-3
Chess
Chess
Vitruvian Man - parts 7-11a
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 1-6
Vitruvian Man - parts 1-6
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6