> http://www.zieloni.osiedle.net.pl/via-baltica.jpg

Opcja najtańsza ze wszystkich możliwych. Od Białegostoku
leci głównie przez tereny państwowe w większości marne użytki.
Nie trzeba tracić kasy na procesy, odszkodowania, wysiedlenia.
Dodatkowo same pożytki: 20 tys.drzew niewątpliwie niejednemu
się przyda np. na darmowy opał kominkowy, czy co lepsze kąski
na podłogi, boazerie itp. ozdoby. Tak wię wilk (władza) będzie syty
i owca (elektorat) cała. Pomyślano również o kierowcach, którzy
z samochodów będą mogli podziwiać skarby rodzimej przyrody,
a niektórzy z bliska storczyki i traszki, gdy nie daj Boże zanadto
rozpędzony wehikuł nie wyrobiwszy, któregoś z licznych zakrętów
zafunduje sobie miękkie lądowanie.
Projekt ów pod każdym względem jest proludzki, zapewni bowiem
więcej miejsc pracy na czas tworzenia tego urbanistycznego dzieła,
potem policjantom i wszelkiej maści slużbom, nie wspominając
o zwolennikach autostopowej przygody, tych nie będą cięły komary,
jak na drogach starego typu. I coś dla ekologów na zakończenie
(czt. na otarcie medialnych łez). Budowlę we wszelkich zakamarkach
opanuje ptastwo drobne, a kto wie, może nawet sokoły.