Data: 2008-12-30 15:40:57
Temat: Re: Po Świętach
Od: self <s...@a...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Tue, 30 Dec 2008 01:37:29 -0800 (PST), Fragile napisał(a):
> On 30 Gru, 05:16, self <s...@a...pl> wrote:
>> Dnia Tue, 30 Dec 2008 03:41:21 +0100, Aicha napisał(a):
>>
>>> Użytkownik "self" napisał:
>>
>>>> " Although commonly called a vodka in English, in Finland it is not
>>>> called a "vodka", but viina (from brännvin), "hard liquor"."
>>>> To coś jak z Eskimosami, którzy mają dziesiątki określeń na śnieg
>>>> :-)
>>
>>> Vodka to zbyt pospolita nazwa dla remedium na polarną noc ;)
>>
>> [...] a czasami depresant. [...].
>>
> Trudno by klasyczny depresant nie byl depresantem :) Zawsze nim byl,
> jest i bedzie. Tak wiec nie czasami, a _zawsze_. A samobojstwa to
> zupelnie inna bajka. Depresant nie musi wpedzac w depresje ;)
Faktycznie. Thx. Zły termin. Powinienem chyba napisać środek depresjogenny
a nie depresant
Ale wódka mimo tego, że jest depresantem, _może_ wpędzac w depresję? ;-)
|