Data: 2008-12-30 23:18:20
Temat: Re: Po Świętach
Od: tren R <t...@n...sieciowy>
Pokaż wszystkie nagłówki
Flyer pisze:
> self; <laz9t69bzkvq$.35cuhj4bijcg.dlg@40tude.net> :
>
>> Dnia Tue, 30 Dec 2008 08:24:28 -0800 (PST), Fragile napisał(a):
>
>>> Najgorszym wyjsciem jest
>>> ponowne siegniecie po kieliszek...
>> Ty to chyba nigdy nie miałaś kaca, co? ;-)
>
> Potwierdzam - Fra akurat w tym temacie jest teoretyczką - w necie jest
> mnóstwo tekstów o zgudbnym wpływie klina, ale polecałbym przeżycie kaca
> bez klina i przeżycie kaca z klinem - ten pierwszy model miałem ostatnio
> wątpliwą pryjemność przećwiczyć. ;>
masz, akurat mi wpadło:
http://www.rp.pl/artykul/2,241591_Bumerang__czyli_o_
naturze_kaca.html
:)
--
http://www.teologiapolityczna.pl/
http://www.lastfm.pl/label/trener
|