Data: 2008-11-01 12:10:09
Temat: Re: Po co rzucić palenie?
Od: "jarmalik" <j...@v...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Kiedyś słyszałem, że po około 10 latach od rzucenia palenia, ryzyko
zachorowania na nowotwory i choroby serca u palacza zrównuje się z tymi
którzy nigdy nie palili. Jeśłi to prawda, to - zważywszy na twój wiek -
warto.
j
Użytkownik "Gilbert" <g...@o...pl> napisał w wiadomości
news:gehg6d$ce7$1@inews.gazeta.pl...
> Mam 30 lat, palę od 12. Paczkę dziennie, codziennie. Przy badaniach
> okresowych lekarz poruszył tę kwestię. Zaproponował rzucenie. Zapytałem po
> co. No, żeby być zdrowszym, żeby nie mieć raka, pcoh i innych zawałów.
> Zapytałem, czy po 10 latach palenia rzucenie będzie miało jakiś wpływ na
> organizm, czy fakt, że wypaliłem w swoim życiu około 90 000 sztuk
> papierosów nie wpłynął już na stan mojego zdrowia i czy rzucę czy nie nie
> będzie to miało żadnego znaczenia? Powiedział, że zawsze warto rzucić choć
> faktycznie, czy wypalę w życiu 1 000 000 czy "tylko" 100 000 fajek nie
> będzie miało większego znaczenia czy złapię raka czy zawał. Po wypaleniu
> kilkuet fajek jest się już w grupie ryzyka. Dlatego pytam, po co mam
> rzucić? Jest sens?
>
>
> Adek
|