Data: 2019-06-03 23:26:58
Temat: Re: Po co sie modlic?
Od: Ilona <i...@u...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 2019-06-02 12:37, gazebo wrote:
> W dniu 02/06/2019 o 01:24, Ilona pisze:
>> On 2019-06-01 02:09, Pszemol wrote:
>>> "Ilona" <i...@u...net> wrote in message
>>> news:qcs431$8ve$1@node2.news.atman.pl...
>>>>>> Nie ma tam ani słowa o bogu chrześcijańskim.
>>>>>>
>>>>>> Jest o animistach i wyznawcach kultu voodoo,
>>>>>>
>>>>>> "Studiowalem m.in. teologie i filozofie, i zastanawia mnie
>>>>>> religijnosc Polakow, a w tym wypadku tych creme de la creme. Moze
>>>>>> oni sa skrytymi animistami lub wyznawcami kultu voodoo?"
>>>>>>
>>>>>> oraz wyraźne zaprzeczenie, z uzasadnieniem, że ów Bóg spełnia
>>>>>> jakiekolwiek prośby
>>>>>>
>>>>>> "Bo przeciez pan Bozia katolicki to niezmienny i wszechwiedzacy
>>>>>> Absolut, a wiec nie moze byc sklaniany czy zmuszany do zmiany
>>>>>> ustanowionego przez siebie porzadku."
>>>>>>
>>>>>> a także, ostrzeżenie przed popełnieniem herezji.
>>>>>>
>>>>>> "Kto wierzy, ze modlitwa lub jakimis czarami cos poruszy w swiecie
>>>>>> Pierwszego Poruszyciela (primus motor) jest heretykiem."
>>>>>>
>>>>>>
>>>>>> Z powyższego, widać wyraźnie, że masz dość poważne 'fixacje' na
>>>>>> chrześcijaństwo.
>>>>>>
>>>>>> //czy rozmawiałeś już z kimś o tym?
>>>>>
>>>>> Ale tak generalnie to o co Ci chodzi? :-)
>>>>>
>>>>> A co do chrześcijaństwa to uważam go za taką samą ściemę
>>>>> jak inne religie, z mormonizmem czy scientologią razem wziętą.
>>>>
>>>>
>>>>
>>>> W religiach nie chodzi o boga, czy bogów, tylko o ludzi.
>>>> Chodzi o sposób oddziaływania zasad moralnych, na społeczność,
>>>> czy społeczności.
>>>
>>> Religie nie wpływają pozytywnie na ludzką moralność.
>>> One tylko zwiększają hipokryzję i dysonans pomiędzy
>>> tym co odczuwamy wewnątrz a tym co chcemy na
>>> zewnątrz prezentować. Dla przykładu: jeśli religia Ci
>>> wmawia że niemoralny jest seks bez ślubu to religijny
>>> człowiek nie będzie abstynentą tylko będzie to robił
>>> w ukryciu, ze strachem przed wykryciem go. Efekt?
>>> Nie będzie mógł otwarcie posiadać antykoncepcji, kondomów,
>>> nie będzie w stanie poprosić rodziców o kasę na pigułkę
>>> i efekt będzie taki, że zajdzie w ciążę i będzie robił aborcję,
>>> oczywiście też po kryjomu. Do takiej hipokryzji prowadzi
>>> właśnie relgia że więcej pozamałżeńskich ciąży i aborcji
>>> jest w krajach katolickich, gdzie pozory o "czystości" są
>>> dla ludzi wymuszane przez standardy religijne...
>>> Wszystko, czegoście nie uczynili najmiejszemu z braci moich, mieście
>>> nieuczynili
>>> p.s. No brawo - wreszcie jakieś zdanie od siebie napisałeś,
>>> bez linka do youtube! Tak trzymać!
>>>
>>>
>>>
>>
>> Nie wiem skąd czerpiesz wiedze o Katolicyzmie, czy Chrześcijaństwie,
>> ale wygląda, że to jakieś laickie źródło, albo z coś z tzw. 'drugiej
>> reki'.
>> Nie rozumiesz podstawowej różnicy którą cechuje się katolicyzm.
>> To nie są prawa, jak w niektorych religiach, to są jedynie propozycje
>> zasad moralnych.
>>
>> Katolicy to tacy sami ludzie, jak inni, gotowi rżnąć, gwałcić i
>> rabować, jednak jest coś co ich przed tym, (przynajmiej troche),
>> powstrzymuje. To tzw. sumienie.
>
>
> to nie sumienie, to rozgrzeszenie, ktorego sa pewni, nic nie musisz
> zrobic poza tym aby sie wyspowiadac, a na dodatek masz gwarancje
>
//wyglada jak bys wiedze o katolicyzmie czerpal z niekompletnych notatek
wykladow na wumlu?
--
|