Redart wrote:

> Ja mówiłem o JeTcie. Cały czas.

Wynieś swoich "idoli" na śmietnik i uwolnij własne myślenie.
Notabene: obecnie prawdopodobnie jedynym specjalistą na tej grupie jest
vonBraun, neuropsycholog z Gdańska - czyli tylko on mógłby być na tej
grupie autorytetem w dziedzinie psychologii - gdyby ktoś uparł się, żeby
używać słowa "autorytet" zamiast "profesjonalista".

Powtarzam - wg mnie nie ma autorytetów, są specjaliści. O autorytecie można
mówieć w przypadku młodszych dzieci, które nie potrafią różnicować źródeł
informacji ani weryfikować tych informacji, tylko traktują wszystko, co
twierdzi osoba, której ufają, jako pewnik.