Flyer wrote
news://news.ipartners.pl:119/ecvir3$9q7$1@nemesis.ne
ws.tpi.pl
> vonBraun; <ecvgpj$2aek$1@news2.ipartners.pl> :
>
>
>>Sedno sprowadza się chyba do tego, że sama obserwacja jakiegoś
>>działania przez człowieka i niektóre monkejsy wyswala pobudzenie
>>tych samych struktur mózgowych
>>(w przybliżeniu) co te, których użyłby/yłyby
>>gdyby sam to robił/y. Obecnie:
>
>
> Coś a'la zaraźliwość palenia papierosów, picia i ziewania?
Tak ale - za proste. Na końcu tego wszystkiego jest empatia
i "teorie umysłu", proszę mi tu nie trywializować ;-)
Gra idzie o wysoką stawkę ;-)

>
>
>>1)Próbuje się opisać mechanizm - jak to się dzieje
>>np.: stworzyć jakiś model przetwarzania informacji
>>który by to opisywał
>>
>>2) Znaleźć mózgowe podłoże jego składowych - u człowieka.
>>Bo u monkejsów "uważają że znaleźli" (cudzysłów nieprzypadkowy)
>
>
> Małpki mają ograniczony zestaw zachowań, więc łatwiej stworzyć ich
> standard - ciekawe jak by im poszło badanie z małpą uczłowieczoną vs.
> małpą "dziką"? Brali to pod uwagę?

Ciekawe. Jakie byłoby uzasadnienie dla takich badań? Wyjaśnij.

Tu chodziło o obserwacje w obrębie własnego gatunku
/choć robiono też międzygatunkowe badania obrazujące
czynność mózgu u człowieka - im odleglejszy gatunek
tym mniejsza zgodność wzorca pobudzeń rzeczywistej
czynności i obserwowanej/

>
> Flyer

podrawiam
vonBraun