Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Poligamia to upośledzenie emocjonalne ? Re: Poligamia to upośledzenie emocjonalne ?

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: Poligamia to upośledzenie emocjonalne ?

« poprzedni post następny post »
Data: 2006-06-08 10:59:44
Temat: Re: Poligamia to upośledzenie emocjonalne ?
Od: "Vicky" <b...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki


Użytkownik "bazyli4" napisał w wiadomości
> Znam kilka takich par, w których rozejście się i narażenie dzieci na
> konsekwencje wyjścia z rozbitej rodziny to było najlepsze wyjście...
> czasem właśnie dla dobra dzieci wychodzi się ze związków...

To temat na innego posta - można tu debatować dozgonnie.

> U mnie się zmienia wraz z wiekiem i dojrzałością emocjonalną...

I do jakich doszedłeś rozwiązań? :)
I w związku z tym jaki masz cel w życiu? Zaliczyć jak najwięcej lasek? :)

>> Jesteśmy "wyuczeni" od wieków monogamii...
>
> Pamietaj wszakże, iż ta nakładka na naturę jest jednak dość świeżej
> daty...

No ... ale nauka idzie do przodu :)

> Albo, jak to już zostało powiedziane, z doświadczenia i rozwinięcia
> dojrzałości emocjonalnej... ;o)

Raczej z wygodnictwa i tumiwisizmu połączonego z egoizmem, oraz z braku lub
zaniku wartości w imię "udawania że jest mi tak git" :)

> A ta potrzeba przynależności to co za dziwo?

Potrzeba przynależenia do drugiej osoby.
Nie odczuwasz takiej?

> Uprzedmiotowieniem innych jest monogamia, wyrażająca się w zawężeniu
> pojęcia 'moje'. Prosty lęk przed samotnością, że się Flyerm posłużę ;o)

Uprzedmiotowienie to traktowanie innych przedmiotowo a więc to oczywiste że
uprawiając sex z kilkoma osobami równocześńie (nie na raz) traktuje sie je
jak rzecz. Wykorzystuje się te osoby do zaspokojenia swoich potrzeb
sexualnych. To nazywasz dojrzałością emocjonalną?

>> Tu już powiało lekką patologią :))
>> Gdy się kogoś kocha trudno sobie nawet wyobraźić coś takiego ...
>
> To prawda, powiało patologią. Gdzież widzieć większą patologię niż w
> zabranianiu partnerowi bycia szczęśliwym i radosnym ;o) Gdy się kogoś
> kocha trudno wyobrazić sobie, jak można być w ogóle zazdrosnym...

Trudno wyobraźić sobie miłość bez zazdrości :) (nie mówie tu o chorobliwej
zazdrości)
Zresztą Twoja odpowiedź mnie nie dziwi .. trudno jest chyba kochać kilku
partnerów na raz :)

Pozdrawiam
Vicky



 

Zobacz także


Następne z tego wątku Najnowsze wątki z tej grupy Najnowsze wątki
08.06 el Guapo
08.06 el Guapo
08.06 Vicky
08.06 cbnet
08.06 el Guapo
08.06 el Guapo
08.06 Flyer
08.06 Flyer
08.06 cbnet
08.06 Vicky
08.06 bazyli4
08.06 bazyli4
08.06 bazyli4
08.06 el Guapo
08.06 Vicky
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6
Dlaczego faggoci są źli.
samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?
Trzy łyki eko-logiki ?????
Jak Ursula ze szprycerami interesik zrobiła. ?
Naukowy dowód istnienia Boga.
Aktualizacja hasła dla Polski.
Kup pan elektryka ?
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Senet parts 1-3
Senet parts 1-3
Chess
Chess
Vitruvian Man - parts 7-11a
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 1-6
Vitruvian Man - parts 1-6
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6