Data: 2003-01-18 08:57:52
Temat: Re: Politpoprawnosc
Od: a...@i...org.pl (algraf)
Pokaż wszystkie nagłówki
Adam Pietrasiewicz napisal:
[...]
>Uwazam, ze slowo "kaleka" czy "inwalida" doskonale okresla stan, w jakim
>sie znajduje i nie odczuwam potrzeby nazywania tego inaczej. Ci, ktorzy
>wymyslaja coraz to nowe slowa, aby zastepowac nimi stare, do opisania wciaz
>tego samego stosuja magiczne myslenie polegajace na tym, ze wydaje im sie,
>iz jak sie cos inaczej nazwie, to bedzie to inne.
tutaj raczej potraktowal bym to indywidualnie, tzn. zaleznie od sytuacji
jaka ma miejsce. jezeli ktos ci mowi ty kaleko z odpowiednia zla intonacja
to - to jest be. ale kiedy ja mowie do kolegi ty kaleko z odpowiednia
(troskliwa) intonacja, to kolega wie ze jest to przejaw mojej do niego
przyjazni i mojej wrodzonej zlosliwosci :-) pismo pisane tego nie przekaze.
pozdr.
Arek
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.inwalidzi
|