puchaty wrote:

> Chc? rzuci? pl.soc.rodzina w diab?y, ale Twoje posty Zygmunt Switala mnie
> niestety powstrzymuj?:
> <...> Próbowa?em w poprzednich postach przekaza?, ?e to
> wyczulenie na g?os sumienia wymaga (u znakomitej wi?kszo?ci) przej?cia
> wewn?trznego procesu oczyszczania.

Zgadzalem sie (i zgadzam sie) z tym w 100%.
Zakladajac ze przykazanie "nie rob drugiemu co tobie niemile" obowiazuje,
nie wierze jednak w to ze "boski" glos sumienia moglby powiedziec cos
milemu komus, kto swoim dzialaniem sprawia komus cierpienia. W tym sie
roznimy - i chyba juz tak zostanie. W koncu nie wszyscy ludzie musza miec
takie same zdanie, a poniewaz trudno tu sie oprzec na logice to chyba nikt
nikogo tu nie przekona :o).

Pozdrowienia - Zygmunt