Data: 2005-07-14 09:08:36
Temat: Re: Pomysły na bób ?
Od: Waldemar Krzok <w...@c...de>
Pokaż wszystkie nagłówki
Marcin E. Hamerla wrote:
>>Parę lat temu było tak, że wsio na zachód od Malagi było pod okupacją
>>brytyjską a na wschód niemiecką. Teraz się trochę wpływ Imperium na
>>wschód przesuwa ;-)
>>Jedna knajpa lekko pod Niemców tam ocalała, ale to jeszcze nie powód, by
>>tam jadać. Knajpy bardziej hiszpańskie są w głębi lądu (czyli
>>przynajmniej 3km od wybrzeża i nie w centrach kulturalno-oświatowych jak
>>Granada i podobne).
>
>
> Odnosnie restauracji: w zeszlym roku probowalismy znalezc w Berlinie
> (Szarlotenburg) jakas restauracje z niemieckim zarciem. W obrebie tych
> miejsc gdzie sie poruszalismy znalezlismy 0. Krolowaly wloskie,
> tureckie, meksykanskie, chinskie.
Charlottenburg.
Masz rację, dużo tego nie ma. Sam za niemiecką kuchnią w wykonaniu
restauracyjnym nie przepadam, ale parę znam. Trzeba było się zawczasu
zapytać, to bym dał współrzędne. Typowo berlińskie są w bocznych
uliczkach Kurfürstendamm, na przykład. Bawarskich jest więcej, ale
raczej w dzielnicy Mitte. Typowych knajp jest więcej, ale tam nie
dostaniesz prawie nic do żarcia, za to więcej do picia ;-)
Waldek
|