Data: 2003-03-17 14:00:04
Temat: Re: Pornografia
Od: "puchaty" <p...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Madda wrote:
> "puchaty" <p...@w...pl> wrote in message
> news:b54daj$5g1$1@news.onet.pl...
> Starsznie płaska i nieskomplikowana jestem, z kilku zdań można
> wywnioskować mój pełny portret psychologiczny.
Żaden portret (i do tego pełen). Przecież piszę o tym o czym pisałaś Ty.
Napisałaś, że bardzo potrzebujesz hołdów a wcześniej, że nie chcesz być
porównywana.
IMO brak Ci samoakceptacji.
> Cholera chyba się
> powieszę.
Nieskomplikowanie jest IMO ogrmoną zaletą i nie jest powodem do "się
wieszania".
> p.s. Czemu wyciąłeś uśmieszki?
Nic nie wyciąłem (nie było czego).
Wątek brnie w jakąś ślepą uliczkę. Wg mnie Madda macie problem w związku,
który powinniście rozwiązać wspólnie. Nic nie wiem o Twoim mężu ani o
motywach jego "niesłuchanie" się Ciebie w kwestii pornografii. Z tego co Ty
piszesz o sobie wnioskuję, że dobrze by było gdybyś nad sobą popracowała (w
sensie własnej akceptacji). Nie wiem co "dolega" Twemu TŻ - pewnie coś
również, skoro nie potrafi się powstrzymać przed pornografią mimo Twojej
tego nieakceptacji. Nie mam ambicji być psychoanalitykiem ale chcę pomóc.
Być może nie mam racji. Może jesteś osobą w pełni akceptującą siebie itd - w
końcu Cię nie znam. Konwencja grup dyskusyjnych narzuca jednak odnoszenie
się do tego, co _piszą_ uczestnicy a nie jacy są - taki matrix. Niektórzy
uważają, że świat realny to też matrix. Zazdroszę im.
puchaty
|