Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!newsfeed.silweb.pl!newsfeed.
tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "Ania K." <a...@o...pl>
Newsgroups: pl.soc.rodzina
Subject: Re: Pornografia
Date: Tue, 18 Mar 2003 18:47:27 +0100
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 59
Message-ID: <b57n6d$dqi$5@atlantis.news.tpi.pl>
References: <b4tch9$7ji$1@news.onet.pl> <1...@n...onet.pl>
<b4vcln$kd8$1@atlantis.news.tpi.pl> <b4vqbb$cg$2@news.onet.pl>
NNTP-Posting-Host: pn95.warszawa.cvx.ppp.tpnet.pl
X-Trace: atlantis.news.tpi.pl 1048010765 14162 213.76.109.95 (18 Mar 2003 18:06:05
GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Tue, 18 Mar 2003 18:06:05 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1106
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1106
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.rodzina:34417
Ukryj nagłówki
Użytkownik "Madda" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:b4vqbb$cg$2@news.onet.pl...
>
> "Ania K." <a...@o...pl> wrote in message
>
> > Mój TŻ nie ogląda pornosów za to ogląda czasem "durne" (IMO) filmy dla
> tzw.
> > odmóżdżenia. Czasem mnie to denerwuje jak ogląda codziennie, ale jak
> raz na
>
> O, następna. To skąd wiesz co byś czuła jakby zaczął oglądać.
Co bym czuła?? Na początku czasem razem sobie oglądaliśmy erotyczne filmiki
i bardzo to nas (a przynajmniej mnie) "rozgrzewało" (co nie znaczy, że nie
mogłam bez ;))) ) Teraz po prostu nie ma jakoś czasu i chęci, bo już się
znudziło. To się może przejeść, ale owoc zakazany już niekoniecznie.
> Na
> przykład po upojnej nocy kiedy i seks był super i psychicznie byliście
> blisko dowiedziałabyś się że na tą wspaniałą noc on się ładował
> pornosami, a nie marzeniami o Tobie.
Ja wiem, że jestem sama w stanie naładować swojego TŻ na taką noc i na pewno
nawet jakby wcześniej oglądał taki film to szybko by o nim zapomniał :)
Myślę, że wynika to ze sposobu w jakim o sobie myślę i z tego, że TŻ
całkowicie mnie akceptuje.
> > Bo seks na ekranie nie ma raczej nic wspólnego z miłością a z TŻ
> sprawa
> > wygląda zupełnie inaczej (pod warunkiem oczywiście, że tamiłość między
> nimi
> > jest).
>
> Dla Ciebie nie, dla mnie ma.
Seks na ekranie na pewno nie ma nic wspólnego z miłością. Jest to raczej
para aktorów którzy udają dla potrzeb filmu - i gdzie tu miłość?
A IMHO seks z mężem ma BARDZO dużo wspónego z miłością.
>
> >
> > > Bo czuję się zdradzona tak jakby poszedł na dziwki.
> >
> > ???
> >
>
> Dokładnie to, nie wiem co więcej miałabym wyjaśniać.
>
Tego nie rozumiem, bo IMHO jedno nie ma nic wspólnego z drugim, ale to już
pewnie osobista każdego kwestia.
--
Pozdrawiam serdeczniasto
Ania >:-)<-<
gg. 1355764
|