Data: 2005-01-25 15:51:31
Temat: Re: Postulat dla męża
Od: "JoAsienka" <wloja@poczta..onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Pewnego dnia użytkownik o nazwie "miranka" ślicznie napisał :
> "idiom" <i...@w...pl> wrote in message
> news:ct5m84$h47$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
>> Cieszę się, że nie jestem tym mężem..... ;)
>
> A co? Lepiej być tą żoną?
> Anka
Wiecie, ja tego nie rozumiem, cala ta lista jest totalnie pokrecona - w
zyciu nie prasowalabym codziennie 3 kpl ubranek dla dzieci (jak moje
mialo jakies 8 miesiecy to owszem, duzo trzeba bylo, ale tylko pralam i
suszylam, o prasowaniu mowy nie bylo), 95 % tych rzeczy nie trzeba robic
z taka czestotliwoscia, a tak w ogole to w zyciu bym nie dopuscila do
tego, zebym miala to sama robic - ja ustalilam, ze nie prasuje, nie
sprzatam, czasem moge cos ugotowac i pozmywac, no i inne rzeczy jak mi
sie bedzie chcialo - i jakos zyjemy - kazde z nas robi to, co trzeba,
nie ogladajac sie na druga osobe - i jest swiety spokoj.
--
JoAsienka
gg 1489928
|