Data: 2001-10-05 14:11:32
Temat: Re: Powidla, wreszczcie
Od: Aleksander Kłosiewicz <s...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Magdalena Bassett" <m...@w...net> napisał w
wiadomości news:3BB280BD.D4585728@west.net...
> Juz sie martwilam, ze nie bede mogla zrobic powidel w tym roku,
bo w
> zadnym sklepie nie moglam dostac wegierek.
> Ale dzis kupilam wreszcie sliwki wegierki. No, niby wegierki, a
niby
> nie. Smak, ksztalt i kolor ten sam, tylko ogromne, jak pomidory.
Na
> kilogram wchodzi 9 owocow (zrobilam z 5 kilo, bylo 45 owocow).
Nie
> naobiera sie przy nich czlowiek zupelnie. W piec minut wszystkie
pestki
> mialam wybrane, zasypalam cukrem i stoja w piecu, gdzie w dosc
niskiej
> temperaturze spedza nastepne kilka godzin. Nie pamietam, czy
bede
> musiala dosmazac na koniec, ale zdam raport, jak skoncze sie z
nimi
> bawic. O ile pamietam z zeszlego roku, metoda piecowa jest o
tyle dobra,
> ze sie nie przypalaja.
>
> Czy w Polsce tez sa takie mega-wegierki?
>
> Magdalena Bassett
Czy one nie są aby transgeniczne? W świetle postu Jerzego jestem
podejrzliwy
pozdr.Alex
ps. U nas na kilogram "wchodzi" ze 20-25
|