Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!news.ipartners.pl!news.internetia.pl!newsfe
ed.gazeta.pl!news.dialog.net.pl!not-for-mail
From: "Ajgor" <a...@g...pl>
Newsgroups: pl.sci.medycyna
Subject: Re: Powiedzcie co o tym myslicie...
Date: Sat, 14 Feb 2004 23:42:34 +0100
Organization: Dialog Net
Lines: 48
Message-ID: <c0m88r$p75$1@absinth.dialog.net.pl>
References: <c0j9bt$e7s$1@absinth.dialog.net.pl> <c0k85l$svl$1@inews.gazeta.pl>
<P...@r...am.torun.pl>
<c0kr39$gp8$1@absinth.dialog.net.pl> <c0la0r$snh$1@inews.gazeta.pl>
NNTP-Posting-Host: dial-1930.lubin.dialog.net.pl
X-Trace: absinth.dialog.net.pl 1076798556 25829 62.87.215.138 (14 Feb 2004 22:42:36
GMT)
X-Complaints-To: http://www.dialog.pl/dialog/internet/internet.php?id=41
NNTP-Posting-Date: Sat, 14 Feb 2004 22:42:36 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2600.0000
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2600.0000
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.medycyna:136051
Ukryj nagłówki
Użytkownik " annaklay" napisał w wiadomości
news:c0la0r$snh$1@inews.gazeta.pl...
> Ajgor, jesli moge cos powiedziec w tej sprawie. Niestety Piotr
Kasztelowicz
> ma racje. Nie mozna tak formulowac prosby do lekarzy ktorzy staraja sie
> pomagac ludziom za pomoca internetu. Dlaczego do nich wlasnie masz
pretensje?
Jak juz napisalem w odpowiedzi na posta Pana Piotra - faktycznie sie
unioslem niepotrzebnie i przepraszam za to.
> Przeciez oni robia cos wiecej anizeli inni lekrze i poswiecaja swoj
prywatny
> czas na udzielanie pomocy ludziom. Przeciez oni moga tego nie robic,
> prawda?
Racja.
> Wsrod lekarzy sa tez rozni
> ludzie, jedni sa bardziej idealni inni mniej:-)
Na ten temat tez chcial bym tu wzucic osobny topik. Ale nie wiem, jak to
zostanie odebrane...
> Ponadto zapytaj czy twoj kolega w ogole sobie tego naprawde zyczy. Moze to
> brzmi paradoksalnie, ale to on i jego rodzina musza tego takze, a moze
> przede wszystkim chciec:-)
Doskonale to rozumiem. Nikt nie lubi, jak mu sie narzucac z niechciana
pomoca. Prawde mowiac ja tego kolegi w realu nigdy na oczy nie widzialem
:( Czego zaluje, ale mieszkamy tak dalego od siebie, ze odwiedziny raczej
nie wchodza w gre. Okolo 700 kilometrow.
Natomiast z internetu znamy sie od kilku lat, i na prawde serce mnie boli na
sama mysl o jego chorobie.
> Prosze pisz o twoich decyzjach i krokach ktore podejmiesz.
> No i oczywiscie pamietaj ze
> nalezy do problemu podejsc z duza doza zdrowego rozsadku ale w sposob
> optymistyczny:-)
Dobdzie pse pani :))
Pozdrawiam.
Ajgor
|