Data: 2010-05-07 07:34:14
Temat: Re: Pożegnanie.
Od: Panslavista <p...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
cbnet wrote:
> W miłości nie ma stron.
> Albo jest, albo jej nie ma.
> U ciebie jej nie było.
>
> Pytanie zatem: skąd wiesz, że to co czujesz to miłość?
> Odpowiedź: nie wiesz, lecz tak ci się tylko wydaje.
>
> Reasumując: tak naprawdę w sumie raczej nie wiesz
> czym jest miłość tak w ogóle.
>
> Zresztą pisałem ci o tym, że tamten gość cię podpuszcza.
>
> Musisz być bardzo zdesperowana, skoro nie tylko na to
> pozwoliłaś, ale nawet nie chciałaś słyszeć, że to nie jest
> / nie była miłość.
>
>
> Pomyśl lepiej o tej terapii, bo jesteś w takim stanie, że
> za chwilę znowu "się zakochasz" w pierwszym-lepszym
> jak głupia cipka.
> Powaga. ;)
Pieprzysz. Qrde, stanczykowy dentysta - sadysta.
Tak beznadziejnie gryziesz, ale do krwi...
|