> Theli <p...@w...pl> napisał(a):
>
> > A do tworcy watku -  zwroc uwage na pobor wody i pradu.
> Właśnie, nie kupuj tej, co to bierze najmniej wody, bo będziesz musiał kilka
> razy płukać.

Właśnie, do tych reklamowych poborów wody, energii, itp., IMO trzeba podchodzić
z niejakim dystansem. (troche OT:) Niedawno z ciekawości policzyłem sobie jaka
jest różnica kosztów wody jezeli zmywarka B zużywa 5 l wody/cykl wiecej niz
zmywarka A. Wyszło mi, że przy myciu _dzień w dzień_ w ciagu _roku_, róznica
wyniesie raptem... około 12 zł (!). Od tego czasu przestałem zwracac uwagę w
ulotkach, podstawowych materiałach reklamowych czy zmywarka pobiera 12, 15,
czy 17 litrów. Zresztą o ile mi wiadomo takie "ulotkowe" zużycie dotyczy
zazwyczaj jednego programu - wg. producenta najbardziej energooszczędnego,
itp. - podobnie zdaje się jest w przypadku pralek. Nalezałoby zatem - jeśli już
chcieć nieco porównać - przynajmniej zajrzeć do konkretnych instukcji obsługi,
zobaczyc ile zużywaja różne programy (załadając przy tym, że producent nie
naciąga danych ;-)
Wydaje mi się jednak - choć takich porównań nie robiłem - że w urządzeniach
zbliżonej generacji, pochodzących z miej więcej podobnej "półki", obecnie aż
tak wielkich rozrzutów nie ma - np. że (na podobnym programie) jedna pralka
pobiera w czasie cyklu 50 l, a druga 100.

pozdrawiam

Stanley

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl