Data: 2003-01-28 22:32:04
Temat: Re: Pranie puchowej kurtki
Od: "Kropelka" <k...@u...niewinne.serwery.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "sp_iza" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:b1ej1d$p87$1@news.onet.pl...
> Próbowałam z dobrym skutkiem - 30-40 stopni C. + wirowanie, a później
> spróbować rozłożyć (ja "roztrzepuję") mokre pierze w miarę możliwości
> równomiernie w całek kurtce (zazwyczaj kurtki takie są pikowane - wtedy
w/w
> czynność dotyczy poszczególnych komór kurtki). Zabieg roztrzepywania
> powtarzam też w trakcie suszenia. Acha - suszę blisko grzejnika, żeby max.
> skrócić czas schnięcia.
Ja tez pralam normalnie w pralce i nic jej sie nie stalo. po wypraniu lekkie
roztrzepanie zeby sie rozeszlo pierze i pozniej juz po wysuszeniu tez.
Zreszta po praniu tego pierza zrobilo sie tak baaaaaaaaardzo duzo (jakies
puszyste sie zrobilo) wiec i tak wypelnialo cale "komory"
> Pozdrawiam, Iza
>
|