Data: 2004-09-24 16:23:18
Temat: Re: Prawa ON zapraszam do dyskusji !
Od: "Michael" <m...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> ;-))))))
> wiem ale nie powiem ;-)
> (a szkoda bo moza by ten ZPCHR postawic na *piedestal* jako przyklad)
> A dlaczego piszesz ze trudno bedzie uwierzyc ?
Ponieważ raz, że to Śląsk a wiadomo jak tu sprawa stoi z pracą nie tylko dla
ON, z barierami itd to już nie epoka Gierka.
Poza tym do tej pory jeszcze nie wierzę, że to jest ZPCHR i że tak może być.
Praca, dotacje, klimat i atmosfera a przede wszystkim traktowanie ON przez
innych ludzi, łącznie z pracodawcą jak normalnego człowieka a nie ...
W takiej firmie człowiek zapomina o niepełnosprawności bo każdy jest równy
głuchy, ślepy, bez nogi, bez ręki nie ma podziału, że np pani kadrowa to
jest ktoś a ON co sprząta to śmieć, liczy się praca i kontakt z człowiekiem.
Trudno ze względu na to iż, jak człowiek rozmawia z kumplami co pracują w
innych zakładach to pierwsze słyszą o lekach, refundacjach itd dlatego to
wszystko wygląda jak inny świat matrix hłe hłe oby on trwał jak najdłużej.
Dlatego też, że wiem jak jest w innych ZPCHR bo pracowałem w różnych, mam
znajomych też są w ZPCHR to mało kto mi chce uwierzyć w to co mówię myślą,
że ścieme wciskam dopóki nie przedstawie dowodów.
Zakład tworzą ludzie i tylko ludzie nie maszyny urządzenia itp trzeba o tym
pamiętać.
Qrcze jak czytam grupę to nikt chyba w całej jej historii jeszcze nie
pochwalił pracy w ZPCHR-ze ani nie był z tego powodu zadowolony..
Ja wiem, że 98% takich przedsiębiorstw działa tylko po to ażeby dostać kasę
na ON-ów i to wszystko, praca w nich to raczej przymus a nie wybór bo kto
przyjmie grupowca na wolnym rynku? Przeważnie ZPCHR bo miał do tej pory
korzyści finansowe z zatrudniania takich osób.
No nic pozastaje mi życzyć nam wszystkim aby takich zakładów i ludzi
(prezesów) ich tworzących było jak najwięcej.
pozdro
Misiek
|