Data: 2007-06-22 16:56:25
Temat: Re: Prezent dla sześciolatki
Od: "Lozen" <i...@h...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Iwon(k)a wrote:
> > iwon(K)a wrote:
> >
> > >
> > > > U nas dostać/dać balsam czy jakiś kosmetyk pielęgnacyjny -
> > > > pachnący to nie obciach.
> > >
> > > u nas tez. znaczy w moim amerykanskim gettcie. zreszta jak
> > > nadchodza swieta roznorakie w sklepach cale mnostwo zestawow
> > > kosmetycznych zapakowanych jak prezent (co by bylo latwiej).
> > > widac nie tylko ja i moim gettowcy maja podobne zapatrywania na
> > > ta sprawe. zwykle po swietach Bozego Narodzenia mam zapasy na pol
> > > roku z takowych prezentow :))
> >
> > I zauwazylas by takie dawalo sie 6 latkom?
>
> a zauwazylas, ze Szpilka teraz nie pisala o dzieciecym prezencie?
Zauwazylas.
Ale raczylas przypomniec, ze mowa jest o dzieciach, nie doroslych.
> > Nawet te komplety
> > "dzieciece" skierowane sa juz do mniej wiecej 10 latek, a nie 6.
>
> wieku na zestawach do malowania, perfumowania dla dzieci nie podaja.
> a sama wiec jak duzo jest takich. wiek 3 lata w gore jest zwykle
> napisane, a zdjecia na owych zestawach spoko pokazuja ok 6 letnie- 8
> letnie dzieci.
Przed ostatnim BN rozgladalam sie, bo kolezanki _10_ latka zaczyna sie
lubowac w roznych takich gabkach i plynach do prysznica. Widzialam
rozne, ale nie przypuszczalam by byly skierowane do _6_ latek.
Ogladam rowniez z dziecmi TV i widze reklamy, i tez nie widze by takie
rzeczy byly kierowane pod adresem dzieci ogladajacych programy rated G,
PG, czy Y-7.
pozdrawiam
Kasia
|