Data: 2017-04-09 13:17:22
Temat: Re: Próba kneblowania ujawnienia Prawdy.
Od: Kviat <null>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2017-04-09 o 11:31, XL pisze:
>
> Przesadzasz. Sąd nie prowadzi badań socjologicznych i nie potrzebuje
> czyichś osobistych interpretacji tekstów Leo, bo TO SĄD ze swej istoty i
> powołania sam jest od takiej interpretacji.
> Tekstów wszelkich zresztą.
> To SĄD osądza.
>
> Jeśli miałby pytać tzw. opinię publiczną w każdej sprawie, żeby się na tych
> wrażeniach potem opierać w wyrokach, przestałby być sądem, a zacząłby byc
> wyrazicielem opinii publicznej.
> Więc uwierz, nie będzie pytał o wrażenia czytelników, jako osób
> niezwiązanych w żaden sposób bezpośrednio ze sprawą.
"Więc uwierz..." LOL :)
Bredzisz jak zwykle.
O tym kogo będzie pytał i o co będzie pytał zdecyduje sędzia. Na pewno
nie ty.
I to sąd będzie decydował czy coś jest związane ze sprawą czy nie jest.
> Jeśli zaś chciałby to zrobić (bo w sumie może, sądowi wolno), to żeby
> zrobić rzetelną i niestroniczą robotę musiałby poszukać i takich, którzy
> mają wrażenia przeciwne niż Wy. A zapewniam, że tacy są.
> Widzisz już ten absurd?
Czy ty musisz się wypowiadać na tematy, o których nie masz bladego pojęcia?
Wiesz w ogóle po co i dlaczego sąd powołuje świadków? Wiesz, że wyroki
zapadają również na podstawie opinii publicznej, czyli również na
podstawie zeznań świadków?
Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr
|