Data: 2004-10-25 09:52:11
Temat: Re: Problem-rozwod-dziecko
Od: "e e" <e...@g...SKASUJ-TO.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
idiom <i...@w...pl> napisał(a):
>
> Użytkownik "e e" <e...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomości
> news:cligse$7gp$1@inews.gazeta.pl...
> > a ty bys nic nie zrobila w takiej sytuacji? wszystko gra? niech sobie
> tatus
> > urzadza sekscesy w domu przy dziecku, a ja mam to tak zostawic?
>
> Ja bym nic nie zrobiła, bo dla mnie całowanie się dwojga ludzi (nawet
> dowolnie długie i w dowolnej pozycji - byle w ubraniu) przy dziecku nie
jest
> ekscesem.
nie moge sie z tym zgodzic
> > podkreslam
> > raz jeszcze ze to nie byl krotki cmok tylko calowanie na calego.
>
> A skąd wiesz, co to tak naprawdę było ? Czy Twój trzyletni synek potrafi
> obiektywnie i realnie ocenić czego był świadkiem?
owszem potrafi, zademonstrowal mi to na mnie. najpierw nie wiedzialam, o co
chodzi, a jak sie zapytalam, co robi to wtedy mi powiedzial.
>
> > a dziecko
> > ma niespelna trzy lata. i bardzo mu to w pamiec zapadlo, skoro dwa razy
mi
> o
> > tym opowiada.
>
> Bo widział to pierwszy raz, więc nic dziwnego, że zapadło.
moze i tak
A jeszcze widzi,
> że mama robi aferę...
nie widzi ze mama robi afere. mama w odroznieniu od taty wie, co przy
dziecku mozna robic a czego nie
pozdr
ee
ps pytanko - masz dzieci?
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|